I jak? Wakacje zakończone! Ale, czy nosisz już przy sobie egzemplarz Ewangelii? I nie tylko nosisz, ale i czytasz? (zob. "Pismo Święte w kieszeni -> Ewangelia w sercu" + "Szybka okładka na Pismo Święte NT."). Być może nie słyszałeś papieskiej przedwakacyjnej inspiracji. Jakby się kto pytał, to przypomniał o tym Ojciec Święty pp. Franciszek podczas rozważania podczas modlitwy Anioł Pański (dn. 31.08.2014). Więc sprawa jak najbardziej nadal jest aktualna :) Jeśli chciałbyś się podzielić w tym zakresie swoim świadectwem (doświadczeniem, przemyśleniem) - napisz.
"(...) Smutne jest spotykać chrześcijan „rozwodnionych”, przypominających rozcieńczone wino, nie wiadomo, czy są chrześcijanami czy ludźmi tego świata! Smutne to! Smutne jest spotykać chrześcijan, którzy nie są już solą ziemi a wiemy, że gdy sól traci swój smak, jest już bezużyteczna. Ich sól straciła smak, gdyż ulegli duchowi świata, to znaczy stali się „światowi”.
Dlatego konieczne jest nieustanne odnawianie się, czerpiąc z żywotnej siły Ewangelii. A jak to można uczynić w praktyce? Przede wszystkim czytając i rozważając Ewangelię każdego dnia, aby słowo Jezusa było zawsze obecne w naszym życiu. Zapamiętajcie to: pomoże wam w tym noszenie Ewangelii z sobą: małej Ewangelii w kieszeni czy torbie i czytanie w ciągu dnia jej fragmentu. Zawsze jednak trzeba być z Ewangelią, aby nosić Słowo Jezusa i móc je czytać. Ponadto przez udział w niedzielnej Mszy Świętej, gdzie spotykamy Pana we wspólnocie, słuchamy Jego Słowa i otrzymujemy Eucharystię, która łączy nas z Nim i między sobą. Bardzo ważne dla odnowy duchowej są też dni skupienia i rekolekcje. Ewangelia, Eucharystia i modlitwa. Nie zapominajcie: Ewangelia, Eucharystia, modlitwa. Dzięki tym darom Pana możemy upodobnić się nie do świata, ale do Chrystusa, i iść za Nim Jego drogą, drogą „utraty swego życia”, aby je odnaleźć. „Utraty go”, ale w sensie dania go, ofiarowania go z miłości i w miłości – a to pociąga za sobą poświęcenie, a nawet krzyż – aby otrzymać je ponownie oczyszczone, wolne od egoizmu i obciążenia śmiercią, pełne wieczności".
A na Mszy porannej w Domu św. Marty 1.09.2014 zachęcał - "Każdego dnia czytajmy Ewangelię". Ewangelii nie głosi się przekonując mądrym słowem, ale pokorą, bo mocą Słowa Bożego jest sam Jezus i ten, kto otwartym sercem Go przyjmuje. Słowo Boże nie jest czymś podobnym do ludzkiego słowa, słowa mądrości, nauki, filozofii. Słowem Bożym jest sam Jezus, dlatego właśnie tak ważne jest odczytywanie każdego dnia jakiegoś fragmentu Ewangelii. A jeśli pojawi się pytanie "po co" to poniższa odpowiedź papieża niech będzie inspiracją:
„Po co? Żeby zapamiętać? Nie! By spotkać Jezusa, bo Jezus jest właśnie w swoim Słowie, w swojej Ewangelii. Za każdym razem, gdy czytam Ewangelię, spotykam Jezusa. Jak jednak przyjmuję to Słowo? Trzeba je przyjmować tak, jak się przyjmuje Jezusa, to znaczy z otwartym sercem, z sercem pokornym, z takim sercem z Ośmiu Błogosławieństw. Bo tak przyszedł Jezus: w pokorze. Przyszedł w ubóstwie. Przyszedł z namaszczenia Ducha Świętego”. Również my powinniśmy prosić o takie namaszczenie serca przez Ducha Świętego, jeśli chcemy słuchać i przyjmować Słowo Boże. (...)
Dobrze będzie, jeśli w ciągu dnia spytamy się: Jak ja przyjmuję Słowo Boże? Czy jako coś ciekawego, bo dzisiaj ksiądz tak zajmująco mówił? Co za mądry ten ksiądz! Czy też przyjmuję je tak po prostu, bo to jest Jezus w swoim Słowie? I czy jestem gotów – tu uwaga! – czy jestem gotów kupić taką małą książeczkę Ewangelii (nie kosztuje wiele) i nosić ze sobą w kieszeni czy torebce i, gdy mogę, czytać w ciągu dnia jakiś fragment, by tam spotkać Jezusa? Te dwa pytania dobrze nam zrobią. A Pan niech nas wspomaga” .
|
Prośba! :) Zbieram i kolekcjonuję [->] stare modlitewniki (sprzed II Soboru Watykańskiego) [- Modlitewnik ->]. Lubię się z nich modlić. Warto do nich sięgać. [->] Masz taki i nie wiesz co z nim zrobić? Jeśli chcesz, aby modlitewnik trafił w dobre ręce, albo chcesz sprawić mi radość, to skontaktuj się ze mną i zwyczajnie przyślij mi go. :) Będę bardzo wdzięczy. A dodatkowo zawartość modlitewnika wzbogaci mój dział modlitw na stronie i może ktoś jeszcze skorzysta. |
Profil katolickich duchownych.
więcej w zakładce: "Kapłaństwo" oraz "Strony i blogi księży".
Odwiedza nas 43 gości oraz 0 użytkowników.
![]() |
Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania materiałów znajdujących się na tmoch.net (szczególnie autorskich grafik i fotografii) bez zgody właściciela witryny. Niniejsza witryna jest w ciągłym rozwoju; strony są dodawane, modyfikowane i... czasami niektóre usuwane. Czasem pozwalam sobie modyfikować, poprawiać bądź uaktualniać już istniejące notki. Taki już jestem :) Aby wesprzeć dzieło ewangelizacyjne "tmoch.net", zobacz zakładkę "wsparcie" [->]. |
||||||
![]() |
![]() |