|
Prośba! :) Zbieram i kolekcjonuję [->] stare modlitewniki (sprzed II Soboru Watykańskiego) [- Modlitewnik ->]. Lubię się z nich modlić. Warto do nich sięgać. [->] Masz taki i nie wiesz co z nim zrobić? Jeśli chcesz, aby modlitewnik trafił w dobre ręce, albo chcesz sprawić mi radość, to skontaktuj się ze mną i zwyczajnie przyślij mi go. :) Będę bardzo wdzięczy. A dodatkowo zawartość modlitewnika wzbogaci mój dział modlitw na stronie i może ktoś jeszcze skorzysta. |
Drogi Przyjacielu
Jak się czujesz? Musiałem napisać do Ciebie krótki list, aby Ci
powiedzieć, jak troszczę się o Ciebie. Widziałem Cię wczoraj,
jak rozmawiałeś ze swoimi przyjaciółmi. Czekałem na Ciebie cały dzień
mając nadzieję, że chciałbyś porozmawiać ze mną. Dałem Ci zachód
słońca, abyś zakończył Twój dzień, i chłodny podmuch wiatru,
abyś odpoczął, i czekałem. Nie przyszedłeś. To mnie zraniło, ale nadal
Cię kocham, ponieważ jestem Twoim Przyjacielem.
Widziałem Cię śpiącego zeszłej nocy i chcąc dotknąć Twoich brwi
rozlałem światło księżyca na Twoją twarz. Znowu czekałem, chciałem
przyjść, abyśmy mogli porozmawiać. Mam tak wiele prezentów dla Ciebie.Obudziłeś się i pobiegłeś do szkoły. Moje łzy były w deszczu.
Gdybyś tylko mnie posłuchał - KOCHAM CIĘ !Próbuję Ci to powiedzieć przez błękitne niebo, cichą, zieloną trawę,
szepczę to w liściach na drzewach i w kolorach kwiatów. Wykrzykuję
Ci to w strumieniach górskich. Ubrałem Cię w ciepłe promienie słońca
i nasyciłem powietrze zapachami natury. Moja miłość do Ciebie jest
głębsza niż ocean i większa niż największa potrzeba w Twoim sercu.
Proszę porozmawiaj ze mną. Proszę Cię, nie zapominaj o mnie.
Chciałbym podzielić się z Tobą tyloma rzeczami. Nie będę Ci więcej
przeszkadzał. Decyzja należy do Ciebie. Wybrałem Cię i ciągle czekam,
ponieważ
KOCHAM CIĘ
JEZUS
źródło: dostałem kiedyś emailem
Profil katolickich duchownych.
więcej w zakładce: "Kapłaństwo" oraz "Strony i blogi księży".
Odwiedza nas 85 gości oraz 0 użytkowników.
![]() |
Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania materiałów znajdujących się na tmoch.net (szczególnie autorskich grafik i fotografii) bez zgody właściciela witryny. Niniejsza witryna jest w ciągłym rozwoju; strony są dodawane, modyfikowane i... czasami niektóre usuwane. Czasem pozwalam sobie modyfikować, poprawiać bądź uaktualniać już istniejące notki. Taki już jestem :) Aby wesprzeć dzieło ewangelizacyjne "tmoch.net", zobacz zakładkę "wsparcie" [->]. |
||||||
![]() |
![]() |