|
Prośba! :) Zbieram i kolekcjonuję [->] stare modlitewniki (sprzed II Soboru Watykańskiego) [- Modlitewnik ->]. Lubię się z nich modlić. Warto do nich sięgać. [->] Masz taki i nie wiesz co z nim zrobić? Jeśli chcesz, aby modlitewnik trafił w dobre ręce, albo chcesz sprawić mi radość, to skontaktuj się ze mną i zwyczajnie przyślij mi go. :) Będę bardzo wdzięczy. A dodatkowo zawartość modlitewnika wzbogaci mój dział modlitw na stronie i może ktoś jeszcze skorzysta. |
Modlitwy wieczorne
Ofiarowanie snu.
Ofiarują Ci Panie Boże mój sen i spoczynek, na który mi się udać Pozwalasz; spraw, abym przezeń nie lenistwu i rozkoszy ciała dogadzała, lecz znalazła w nim pokrzepienie sił i duszy mojej, ku służbie i chwale Twojej, ku wypełnianiu powinności moich, i ku pomocy bliźniego, jeśli mi jutro jeszcze obudzić się dozwolisz. Jeżeli zaś z przejrzenia Twojego, noc ta ma być ostatnią w mem życiu, przyjm Panie żal mój i skruchą. i te choć niedoskonałe modlitwy, na zadość-uczynienie za wszystkie grzechy i nieprawości moje, i spraw, aby śmierć, którą mi ześlesz, była mi tylko przejściem do żywota wiecznego, którego się spodziewam od Ciebie, przez zasługę Pana naszego Jezusa Chrystusa, który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków. Amen.
za: Ołtarzyk ostrobramski (1871r.)
Modlitwa wieczorna chorego
Najdobrotliwszy Jezu, któryś spał wśród burzy, któryś sen pokrzepiający zesłał na Swego ucznia Piotra w więzieniu, a teściową jego uzdrowił jednym wszechmocnym skinieniem, i dajesz spoczynek Twoim ukochanym; racz i mnie orzeźwiającym snem zakończyć cierpienia dnia dzisiejszego.
Gdybym w tym dniu był zakończył życie, o jak bardzo byłyby mnie szybko minione cierpienia moje przekonały o prawdziwości słów, pełnych pociechy: „Prędko mijają cierpienia nasze, lecz wielką i wieczną wieńczą nas chwałą!" Panie, podtrzymuj we mnie żywą wiarę i przekonanie o wartości cierpień, i przyjmij dziękczynienie za rozliczne łaski dnia ubiegłego! „Nie zamknę do snu oczu moich, ni głowa moja nie zazna spoczynku, póki nie znajdę miejsca dla Pana mojego.“ Serce moje nie zrywało się dziś wprawdzie przeciw Twojej woli, lecz za łaską Twoją, poddawało się jej w duchu modlitwy. Mimo tego i dziś przecież nie pozostało czystym od wszelkiego grzechu. Nic mógłbyś więc zająć miejsca we mnie, gdyby oko moje zamknęło się, nie zwilżone łzą żalu. Ojcze, bądź miłościw, mnie skruszonemu!
„Czyż ciemność nocy zakryje mnie przed okiem Twoim? Nie masz przed Tobą ciemności, a noc świeci Ci zarówno jak i dzień.Ty, który o czwartej straży nocnej śpieszyłeś uczniom na pomoc, idąc po falach wzburzonego morza, podaj mnie także pomocną rękę, aby ból nie trawił mych członków, i aby dusza moja nie lękała się mar nocnych.
Ty, który ożywisz kiedyś wszystko, co spoczywa w grobie zgnilizny, obudź i mnie do nowego życia i nowej wdzięczności.
W pokoju zasnę i wypocznę. Pobłogosław mnie, Najświętsza Panno, wraz z Twoim Boskim Dzieciątkiem. A ty, Aniele Stróżu mój, bądź i czuwaj bacznie u mego boku. Amen.
Ojcze nasz itd.
za: Ofiara Mszy Świętej w tajemnicach i cudach (1906r.)
Modlitwy wieczorne dawne, które po wielu domach polskich wspólnie odmawiane bywają. (1869r.)
(Stawmy się przed obecnością Boga i dziękujmy mu za wszystkie od niego odebrane dobrodziejstwa a osobliwie dnia dzisiejszego.)
Boże wszechmogący! wierzę mocno żeś jest obecnym tu i na każdem miejscu; pokłon Tobie najgłębszy oddaję i miłuję Cię nade wszystko. Wyznawam, żeś jest najwyższym Panem i Dobroczyńcą moim. Dziękuję Ci żeś mnie stworzył, żeś mnie odkupił, żeś mnie łaską chrztu świętego obdarzył, żeś mnie zachował do teraźniejszego czasu i od potępienia wiecznego do tej godziny bronił, żeś mnie dnia dzisiejszego pokarmem tak doczesnym, jako i duchownym opatrzyć raczył.
(Prośmy Boga o poznanie grzechów naszych abyśmy się niemi brzydzili).
O Boże! jedyna światłości moja, bez Ciebie nic nie mogę uczynić do zbawienia duszy mojej służącego; oświeć rozum mój i wspomóż pamięć moją, abym mogła poznać czem dnia dzisiejszego majestat Twój obraziłam, abym za grzechy moje serdecznie żałowała i prawdziwie pokutować zdołała.
(Przywiedźmy sobie na pamięć wszystkie grzechy, którycheśmy się dnia dzisiejszego dopuścili myślą, mową, uczynkiem lub opuszczeniem dobrych uczynków, a te najbardziej do których jesteśmy skłonniejsi. — Pobudźmy się do prawdziwego żalu, obiecując Bogu więcej nigdy nie grzeszyć, za pomocą łaski Jego świętej.)
Panie Jezu Chryste, Zbawicielu mój, jedyne dobro moje! żałuję serdecznie, żem Cie Boga mego obraziła. "Brzydzę się wszystkiemi grzechami mojemi dla miłości Twojej. Mam stateczna wole więcej nigdy nie grzeszyć, za pomocą łaski Twojej świętej, o którą Cię pokornie proszę.
(Bądźmy w takim stanie, w jakim chcemy być w godzinę śmierci naszej).
Wiem dobrze, o Boże mój! iż mi przyjdzie kiedykolwiek umrzeć, a podobno niezadługo; o! jak miła rzecz natenczas będzie, pamiętać na to, żem Tobie, póki zdrowie sprzyjało, dobrze i wiernie służyła; dopóki tedy żyć będę, chcę zawsze wiernie Ci służyć, abym szczęśliwie umarła, i Ciebie Boga i Stworzyciela mojego w chwale niebieskiej na wieki wieków oglądała.
(Polecenie się opiece Najświętszej Maryi Panny i Anioła Stróża).
O Przenajświętsza Panno, Boga-Rodzicielko, Maryo, Opiekunko moja! biorę Cię nocy dzisiejszej za Matkę i Obronicie!kę "moja. Polecam Ci ciało moje, duszę moją" żywot mój, śmierć moją, wieczność moją," wszystkich których kocham i wszystko" co mam, prosząc, abyś mnie niegodna w opiekę swoja przyjąć raczyła, i wyjednała mi to, bym wierną kochanego Syna Twego sługa została.
Aniele Boży, Stróżu mój! mnie Tobie zleconą z Opatrzności Boskiej, racz nocy dzisiejszej strzedz, rządzić, bronić i do żywota wiecznego doprowadzić. Amen.
Modlitwa.
Nawiedź, prosimy Cię Boże, to mieszkanie, a wszystkie zasadzki nieprzyjaciół odpędź od niego. Aniołowie Twoi święci niech w niem przebywają, którzyby nas strzegli w pokoju, a błogosławieństwo Twoje niech zawsze będzie z nami.
Strzeż nas Panie, jako źrenicę oka Twego!
Pod cieniem skrzydeł Twoich zachowaj nas!
Racz Panie tej nocy uchronić nas od grzechu!
I od wszelkiego złego wybaw nas!
Zmiłuj się nad nami Panie!
Niech się nad nami ziści miłosierdzie Twoje, jako mamy w Tobie nadzieję.
Panie wysłuchaj modlitwy nasze, a wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie. Amen.
za: "Panie wysłuchaj modlitwę moją!" (1869r.)
Modlitwa wieczorna. (1848r.)
Ucichł gwar dzienny, pomrok się rozsiewa,
Wkrótce natura kir czarny przywdzieje,
Przecież wstać każdy jeszcze się spodziewa,
Bo któż się kładąc utraca nadzieje?
I ta to słabość jest naturą ludzi,
Ta mówię słabość do grobu nas łudzi.
Stwórco Wszechmocny wiekuisty Panie!
Ty skryłeś w tajni przyszłe nasze losy,
Bo czy z nas każdy jutro jeszcze wstanie,
Czy nie ostatnie dziś wznosimy głosy,
Najzdrowszy człowiek zaręczyć nie może,
Bo któż przewidzi twe wyroki Boże?
Wieluż nie ujrzy, tych skarbów natury,
Któreś Ty rozlał dla swego stworzenia,
Wieluż nie wzniesie już oczów do góry.
Nie zdoła wyrzec Twojego Imienia.
Śmierć tuż za nami, z każdym spieszy krokiem,
Chwil końca zliczyć, trudno mgnienia okiem.
Teraz wesoły idę w swoje łoże,
Jutro, zajmuje myśl moją jedynie,
Kiedy tym czasem Ty potężny Boże,
Możesz mi zamknąć oczy w tej godzinie,
Postawić duszę w opłakanym stanie,
I sprawić straszne, oh! straszne skonanie,
Takie wspomnienie serce wskroś przejmuje,
Dusza się korzy i błaga litości.
Namiętność pełza, żal szczery panuje,
Jak mgła znikają wszystkie złe skłonności.
W takim to stanie pozwól chwilę życia,
Ona wystarczy do grzechu obmycia.
Wtenczas spokojnie zmrużę moje oczy,
Spokojnie wstąpię na wieczności drogę,
W każdej godzinie niech mię śmierć zaskoczy,
Chętnie ją przyjmę, pójdę w wieczność błogę.
Rzucę tę ziemię a i nią zgorszeń roje.
Rzucę tę nicość, zajme skarby Twoje.
za: "Czyste westchnienia do Boga" (1848r.)
Profil katolickich duchownych.
więcej w zakładce: "Kapłaństwo" oraz "Strony i blogi księży".
Odwiedza nas 272 gości oraz 0 użytkowników.
![]() |
Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania materiałów znajdujących się na tmoch.net (szczególnie autorskich grafik i fotografii) bez zgody właściciela witryny. Niniejsza witryna jest w ciągłym rozwoju; strony są dodawane, modyfikowane i... czasami niektóre usuwane. Czasem pozwalam sobie modyfikować, poprawiać bądź uaktualniać już istniejące notki. Taki już jestem :) Aby wesprzeć dzieło ewangelizacyjne "tmoch.net", zobacz zakładkę "wsparcie" [->]. |
||||||
![]() |
![]() |