"Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś zobaczymy twarzą w twarz: Teraz poznaję po części, wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany. Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość" - 1Kor 13, 12-13.
W świecie ducha i ciała:
Moje zdania i uwagi
"Jakby w zwierciadle"
- moim okiem, czyli okazjonalne zamyślenie nad światem.
Na dobry początek nowego tygodnia - na mądre zakończenie upływającego ...
Zapraszam
Co ja tu robię? Głośno myślę, szukam, pytam, nie potępiam, nie pouczam z nosem w chmurach, słucham, zbieram, udostępniam, inspiruję, irytuję, zachwycam, zadziwiam, zawodzę. Daję się poznać, pozwalam oceniać. Przed tytułami naukowymi nie klękam, fascynuje mnie mądrość i świętość. Nie chcę być sławny, chcę być prawdziwy. Bloger więc ze mnie kiepski, bo nie chcę pracować na markę. Bez nazwiska, bez tytułów - jestem jaki jestem - jestem kim jestem. To czym żyję, to jak żyję. O tych, których spotykam. Dla tych, których nie widzę. Bez przepisów, bez przypisów. Poczytaj, jeśli chcesz. Pomódl się, jeśli możesz. Przyjaciel oblubieńca, który stoi i słucha go, doznaje najwyższej radości na głos oblubieńca (J 3, 29). Oblubieniec jest światłością świata. Kto idzie za Nim, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia (J 8, 12). |
„Bądź dobrej myśli, wstań, woła cię”.
Uwaga! Poniższe zamyślenia mogą zawierć śladowe ilości emocji lub zupełnie subiektywnych odczuć czy ocen pisanych niekiedy pod natchnieniem chwili. Autor nie ponosi odpowiedzialności za możliwe uszczerbki na psychice. Czytasz na własną odpowiedzialność. :) Więcej wyjaśnień w notce: "Dlaczego?". Non omnis moriar - Ad maiorem Dei gloriam.
Kiedy zastanowię się, za co szczególnie dziękuję ks. Franciszkowi np. odwiedzając jego grób w Krościenku, to przede wszystkim:
Mój głos w [100-krotne dzięki, Ojcze Franciszku!],
wszystkie przesyłane podziękowania trafiają na stronę https://blog.gosc.pl/blachnicki100 mój jest pod #73.
Czas tegorocznego Wielkiego Postu zapewne wypełni się wszelkiego rodzaju propozycjami rekolekcji on-line. Ponieważ jest to czas ważny i cenny, w tym roku chciałbym sobie (a może i czytelnikom strony) podsunąć kilka propozycji staromodnie w wersji drukowanej. Bo możemy mieć już alergię na ekran monitora.
Tegoroczny Wielki Post chciałbym przeżyć w temacie szkoły modlitwy (odświeżałem niedawno notkę). Po pierwsze z racji zbliżającej się rocznicy 100-tnych urodzin ks. Franciszka Blachnickiego. Po drugie z powodu prozaicznego - modlitwa jest ważna. To szczególne przypomnienie z ostatnich katechez papieskich: "Nie ma chrześcijaństwa bez modlitwy liturgicznej", "Niech modlitwa stanie się dobrym zwyczajem". Dlatego każdego tygodnia będę szczególnie pochylał się nad poszczególnymi książkami z serii "Szkoła modlitwy" a czas pasyjny oddam myśli papieskiej.
Obok tego wrócę do papieskich dokumentów, które warto znać (szczególnie Evangelii Gaudium, Gaudete et exsultate i Fratelli Tutti). Postaram się też skorzystać z łaski Roku św. Józefa, szczególnie 19-stego dnia każdego miesiąca oraz 19 marca jak i w każdą środę.
Zapraszam też do zapoznania się z notką z 2016 r. "Wielkopostnie nim się zacznie".
Niedziela Słowa Bożego to dobry inspirator, żeby wgryzać się w Pismo Święte. Pochwalę się zatem dzisiejszym zakupem. Notka zawiera lokowanie produktu :) Otóż byłem dziś w Niepokalanowie i kupiłem sobie Biblię Nawarską.
Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan, to co roczna okazja, aby realnie (w duchu wiary) spojrzeć na zagadnienie jedności.
Moja strona ma marginalne znaczenie.
"W różnych okresach historii Kościoła różne rysy obrazu Chrystusa były szczególnie akcentowane, z pewnością zależało to od potrzeb danej epoki, z pewnością dokonywało się to pod natchnieniem Ducha Świętego.
Nasze czasy, które jeżeli chodzi o Kościół, określiły swoją samoświadomość na Soborze Watykańskim II, są czasami Chrystusa Sługi. Ten obraz przewodni poprzez Sobór wchodzi coraz głębiej w życie Kościoła, wyznacza jego przyszłość".
Ks. Franciszek Blachnicki
"To, co jest najistotniejsze w posłudze Chrystusa – Jego posłuszeństwo aż do śmierci,
Jego oddanie życia, Jego ofiara – nieustannie żyje w Kościele”.
ks. Franciszek Blachnicki
Tak dzisiaj wróciła do mnie myśl na temat fundamentu wiary.
"Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia".
(J 8,12)
Poproszono mnie, abym napisał kilka słów tytułem Niedzieli Chrztu Pańskiego, która będąc świętem patronalnym Ruchu, odsyła nas do obrazu Chrystusa Sługi. Może nie każdy z oazowiczów wie, albo może nie do końca rozumie, ale w ramach naszego Ruchu Światło-Życie istnieje Stowarzyszenie Unia Kapłanów Chrystusa Sługi [UKChS] (http://ukchs.oaza.pl). Nie chcę w tej krótkiej notce dogłębnie i szczegółowo przybliżać tego dzieła, bo zwyczajnie nie jestem w stanie (dużo możemy znaleźć na stronie unii a szczególnie w statucie), ale chciałbym zasygnalizować kilka płaszczyzn, które może pomogą nam (oazowiczom) zobaczyć w tej strukturze wielki dar dla naszego Ruchu.
Ksiądz w dzisiejszych czasach nie ma łatwo, ale również, nie tak rzadko z księdzem nie jest lekko.
Papież nie tak dawno przestrzegał przed aktualnością starożytnych herezji gnozy i pelagianizmu. Ta przestroga to wcale nie tak odległe mam zagrożenie wiary.
Czy katolik może brać udział lub popierać protesty za aborcją? Postanowiłem umieścić odpowiedź na mojej stronie jako reakcję na fb wpis jednej z uczestniczek oazy, która postanowiła wylać swoje emocje. Od razu napiszę, że myślę też nad notką, dotykającą problemu, jak to możliwe, że oazowicze-katolicy, niby po pełnej formacji, okazują się osobami religijnymi ale niestety niewierzącymi i głośno wypowiadają swój brak przyzwolenia dla całkowitej ochrony istoty ludzkiej. Ale to w innej notce. Dziś odpowiedź na pytanie.
Nie cichną głosy po niedawnym liście "zwyczajnych księży" - choć chyba lepiej powiedzieć "zwyczajnie nadzwyczajnych", broń Boże, nadzwyczajnie zwyczajnych - czyli takich trochę celebryckich. Nie chcę wchodzić w bezpośrednią polemikę z autorami [bo kim ja jestem :) :) :) ], ale wyłuskam kilka rzeczy, które mi nie grają. Ogólnie zanim zacytuję wspomniany list i w mojej ocenie merytoryczne i cenne riposty, zwrócę uwagę na coś, co może nam umyka. Otóż, w tle protestów i zamieszania, profanacji miejsc świętych, głos postanowiło zabrać środowisko skupione wokół nieeklezjalnej (znów w mojej ocenie) wizji Kościoła, z którą się bardzo często nie zgadzam. Czyli Kościoła jako organizacji pożytku publicznego zarządzanej przez grupę biskupów, dziarsko interpretującą mądre rady rewolucjonisty Jezusa, tak aby pasowały do ich wizji obecnych czasów. Nie jest to obraz Kościoła, jako Mistycznego Ciała Chrystusa, gdzie realnie obecny Zbawiciel ma coś do powiedzenia. Stad spojrzenie tylko w wymiarze ludzkim, skutkuje całkowitą praktyczną negacją obecności Boga w tym dziele (nawet jeśli czasem słowami próbuje to środowisko mówić, że wcale tak nie myślą, to jednak czyny na to wskazują). Bije też po oczach przemilczenie tła protestów i brak jasnego opowiedzenie się za nauką Kościoła w kwestii obrony zycia nienarodzonych.
Prośba! :) Zbieram i kolekcjonuję [->] stare modlitewniki (sprzed II Soboru Watykańskiego) [- Modlitewnik ->]. Lubię się z nich modlić. Warto do nich sięgać. [->] Masz taki i nie wiesz co z nim zrobić? Jeśli chcesz, aby modlitewnik trafił w dobre ręce, albo chcesz sprawić mi radość, to skontaktuj się ze mną i zwyczajnie przyślij mi go. :) Będę bardzo wdzięczy. A dodatkowo zawartość modlitewnika wzbogaci mój dział modlitw na stronie i może ktoś jeszcze skorzysta. |
Profil katolickich duchownych.
więcej w zakładce: "Kapłaństwo" oraz "Strony i blogi księży".
Odwiedza nas 56 gości oraz 0 użytkowników.
Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania materiałów znajdujących się na tmoch.net (szczególnie autorskich grafik i fotografii) bez zgody właściciela witryny. Niniejsza witryna jest w ciągłym rozwoju; strony są dodawane, modyfikowane i... czasami niektóre usuwane. Czasem pozwalam sobie modyfikować, poprawiać bądź uaktualniać już istniejące notki. Taki już jestem :) Aby wesprzeć dzieło ewangelizacyjne "tmoch.net", zobacz zakładkę "wsparcie" [->]. |
|||||||
|
Copyright © 2022 Jezus jest Panem! Wszelkie prawa zastrzeżone. All rights reserved. Strona istnieje od: 10.04.2001 r. |