|
Prośba! :) Zbieram i kolekcjonuję [->] stare modlitewniki (sprzed II Soboru Watykańskiego) [- Modlitewnik ->]. Lubię się z nich modlić. Warto do nich sięgać. [->] Masz taki i nie wiesz co z nim zrobić? Jeśli chcesz, aby modlitewnik trafił w dobre ręce, albo chcesz sprawić mi radość, to skontaktuj się ze mną i zwyczajnie przyślij mi go. :) Będę bardzo wdzięczy. A dodatkowo zawartość modlitewnika wzbogaci mój dział modlitw na stronie i może ktoś jeszcze skorzysta. |
Szydzą ze mnie wszyscy, którzy na mnie patrzą, *
wykrzywiają wargi i potrząsają głowami:
«Zaufał Panu, niech go Pan wyzwoli, *
niech go ocali, jeśli go miłuje». (Ps 22)
Zatopiony w modlitwie: "Ojcze oddal kielich". Opuszczony, za przestępcę uznany. Bez prawa do czci, bez prawa do obrony, już osądzony. Deklaratywni przyjaciele śpią - mają ciebie gdzieś. Uciekli, zapomnieli, twarz odwracają. Nie poznają. Unikają. Zdrajca, Aalfons z Iskariotu, zebrał silnych acz wpływowych, z fałszywym uśmiechem, z sercem podłym przychodzi: "hej, mam do ciebie sprawę!". Nikt ci nie wierzy. Wyrok wydany. Wyrok w "imię Boga", w "imię prawdy". Nikt się z tobą nie liczy. Sanhedryn 21 wieku w mucetach i koronkach wydał swój wyrok: "lepiej niech zginie jeden, nawet niewinny" a my żyjmy jakby jego nigdy nie było. Sanhedryn dba o godności, ubiera się w pochwały. A tam? Ecce homo. W koronie cierniowej, płaszczu pogardy. Zdradzony. Słowem ubiczowany. Oczerniony. Obśmiany. Przez żołdaków obity. Opluty. Burzyciel ładu. Zagrożenie bezpieczeństwa. Z czci okradziony. Zapomniany. Wygumkowany. Potrząsają głowami. Szydzą: "prorokuj, kto się oczernił". Nie wolno ci się bronić. Za kłamcę cię mamy. Wyrok wydany.
Piłaci umywający ręce. Tłum zapiekły w krzyku: "na krzyż", "na śmietnik historii", ... "precz, precz". Herod ze swoim dworem, diakonia obłudy. Kłamliwi świadkowie ... papiery zapisane zatrutymi słowami. Srebrniki pochwał już w sakiewkach.
Tylko samotny anioł niesie pocieszenie. Krzyż - wytchnienie niewinnych. "Ojcze, nie moje wola, ale Twoja" ... "wierzę, że będę oglądał dobra Pana". Ześlij mi Panie Daniela swego. Pełnego Ducha, pełnego wiary. Porusz jego serce. Niech krzyknie: "jestem czysty od jego krwi". A jeśli czeka mnie piec ognisty, niech i w nim wychwalam Ciebie.
Daj mi zmartwychwstanie. Daj mi życie wieczne.
"Pan Bóg otworzył mi ucho, a ja się nie oparłem ani się nie cofnąłem. Podałem grzbiet mój bijącym i policzki moje rwącym mi brodę. Nie zasłoniłem mojej twarzy przed zniewagami i opluciem. Pan Bóg mnie wspomaga, dlatego jestem nieczuły na obelgi, dlatego uczyniłem twarz moją jak głaz i wiem, że wstydu nie doznam" (Iz 50, 4-7).
Profil katolickich duchownych.
więcej w zakładce: "Kapłaństwo" oraz "Strony i blogi księży".
Odwiedza nas 241 gości oraz 0 użytkowników.
![]() |
Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania materiałów znajdujących się na tmoch.net (szczególnie autorskich grafik i fotografii) bez zgody właściciela witryny. Niniejsza witryna jest w ciągłym rozwoju; strony są dodawane, modyfikowane i... czasami niektóre usuwane. Czasem pozwalam sobie modyfikować, poprawiać bądź uaktualniać już istniejące notki. Taki już jestem :) Aby wesprzeć dzieło ewangelizacyjne "tmoch.net", zobacz zakładkę "wsparcie" [->]. |
||||||
![]() |
![]() |