Jak już pisałem w notce "Kartka z kalendarza: 70-ta rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego" tegoroczny 1 sierpnia był dla mnie szczególna okazją do przemyśleń, zadumy i modlitwy. Przeważnie początek sierpnia spędzałem na Przystanku Jezus. W tym roku - wyjątkowo - pozostałem w Warszawie i dlatego miałem większą możliwość uczestniczyć w różnych wydarzeniach związanych z 70 rocznicą wybuchu powstania. Odkryłem, że głębia i życiowość tego zrywu o wolność ma ogromny wpływ na naszą codzienność. Stąd też może w tym roku więcej jest na mojej stronie fascynacji historią. Przecież przez naszą teraźniejszość tworzymy historię. To jak żyjemy dziś będzie miało wpływ na to, co będą o nas myśleć przyszłe pokolenia.
W niedzielne popołudnie 3 sierpnia postanowiłem odwiedzić jeszcze kilka miejsc, związanych z pamięcią o powstańcach. Udałem się pod Pomnik Powstania i Pomnik Małego Powstańca - to szczególne miejsca do zadumy. Pomnik pokazuje zarówno wielki entuzjazm na początku powstania ale również dramat kanałów. Przypomina też o obecności kapelanów (mówi o tym abp Hozer w homilii), a to dla mnie jest ważne, jeśli pytam siebie "jak ja bym się odnalazł w tamtych wydarzeniach". A mały powstaniec? Dla mnie to szczególne miejsce myślenia o wieczności. Bo jeśli ofiarę z życia składa tak młody człowiek, przed którym całe życie, to wieczność jest pytaniem najistotniejszym "jeśli się nie staniecie jak dzieci, nie otrzymacie Królestwa Niebieskiego".
Później dotarłem na Plac Zamkowy, gdzie grypy rekonstrukcyjne śpiewały piosenki powstańcze. Wokół dość duża grupa osób śpiewających z nimi. Jest też powstańczy "Kubuś". W wielu miejscach można było spotkać powstańców. Z przypiętymi medalami, opaskami na rękach - otoczonych grupkami osób. Na co dzień zwyczajni starzy ludzie, nie wyróżniający się w tramwajach czy autobusach - dziś bohaterowie. Niech tak też będzie codziennie. A tuż obok - radość dzieci i tęcza, którą można dotknąć. Piękno można dostrzec wszędzie, czasem tylko trzeba znaleźć takie miejsce, skąd je widać.
Następnie - zainteresowany zaproszeniem na fb - włączyłem się w godzinną wycieczkę śladami powstańców, aby urywając się z niej, pojechać na mszę do Muzeum Powstania Warszawskiego. Po drodze zatrzymałem się jeszcze przy budynku dawnego Banku, który nosi ślady powstania. Stwierdziłem, że powinienem jakąś mszę w intencji powstańców odprawić, a że nie dane mi było uczestniczyć w tych oficjalnych, to taka kameralna była jak znalazł. Radością było też to, że duża część scholi na tej mszy oraz służba liturgiczna, to była młodzież z Ruchu Światło-Życie. To dobrze świadczy o oazowiczach. Mszy przewodniczył bp Marek Solarczyk - powiedział inspirujące kazanie. I choć je nagrywałem to odsyłam do strony diecezji wawa-praga " http://www.diecezja.waw.pl/3601", bo tamto nagranie jest lepsze a dodatkowo można zobaczyć zdjęcia. W procesji z darami przyniesione przestrzeloną sygnaturkę i powstańcze obrączki. Trochę żałuję, że nie udało mi się załapać na "Pamiętnik z powstania" - zgapiłem się, a wejściówki rozeszły się szybko.
Dzień zakończyłem uczestnicząc w koncercie "Morowych Panien", który był w Parku Sowińskiego. Choć "Panny Wyklęte" znałem od dawna, to szczerze mówiąc, płytę "Morowych Panien" kupiłem niedawno. Stąd dodatkowa radość usłyszeń wykonania na żywo. No i oczywiście :) po koncercie udało mi się zdobyć kilka podpisów na płycie. Zachęcam do zakupu zarówno płyty "Morowe Panny" jak i "Panny Wyklęte", a już teraz do posłuchania nagrań zamieszczonych na youtube.
Zdjęcia z moich wypraw: 70-ta rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego
Na koniec tej notki zachęcam jeszcze do wysłuchania dzisiejszej homilii abp. Henryka Hozera:
Prośba! :) Zbieram i kolekcjonuję [->] stare modlitewniki (sprzed II Soboru Watykańskiego) [- Modlitewnik ->]. Lubię się z nich modlić. Warto do nich sięgać. [->] Masz taki i nie wiesz co z nim zrobić? Jeśli chcesz, aby modlitewnik trafił w dobre ręce, albo chcesz sprawić mi radość, to skontaktuj się ze mną i zwyczajnie przyślij mi go. :) Będę bardzo wdzięczy. A dodatkowo zawartość modlitewnika wzbogaci mój dział modlitw na stronie i może ktoś jeszcze skorzysta. |
Profil katolickich duchownych.
więcej w zakładce: "Kapłaństwo" oraz "Strony i blogi księży".
Odwiedza nas 76 gości oraz 0 użytkowników.
Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania materiałów znajdujących się na tmoch.net (szczególnie autorskich grafik i fotografii) bez zgody właściciela witryny. Niniejsza witryna jest w ciągłym rozwoju; strony są dodawane, modyfikowane i... czasami niektóre usuwane. Czasem pozwalam sobie modyfikować, poprawiać bądź uaktualniać już istniejące notki. Taki już jestem :) Aby wesprzeć dzieło ewangelizacyjne "tmoch.net", zobacz zakładkę "wsparcie" [->]. |
|||||||
|
Copyright © 2022 Jezus jest Panem! Wszelkie prawa zastrzeżone. All rights reserved. Strona istnieje od: 10.04.2001 r. |