Pod hasłem „Ku stale rosnącemu «my»”, w niedzielę 26 września obchodzony jest 107. Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy. Warto zapoznać się z papieskim orędziem.
Co jest dla nas ważne? Dzisiejsze słowo to dotykające głębi naszego sumienia pytanie o cel naszego życia. Co jestem w stanie poświęcić/odrzucić, jeśli zobaczę, że oddalam się od Jezusa i życia wiecznego? Tak często boimy się czegoś stracić. Nasz egoizm zaślepia nas. Dziś Jezus pyta nas o to, co chcemy zyskać i czy naprawdę jesteśmy z Nim.
Do przemyślenia: Jak troszczę się o czystość sumienia?
Homilia z Mszy św.:
Dziś bez moich nagranych homilii. W naszej parafii goszczą oo. Oblaci Maryi Niepokalanej i to oni mówia kazania.
Dzisiejsze czytania: Lb 11, 25-29; Ps 19(18), 8 i 10. 12-13. 14; Jk 5, 1-6; J 17, 17ba; Mk 9, 38-43. 45. 47-48
"Wystrzegajmy się zamknięcia w małych grupkach" - Anioł Pański z pp. Franciszkiem - 26.09.2021r.
Wehikuł czasu:
Duchowe Zamyślenie: XXVI Niedziela Zwykła (27.09.2015) Rok "B"
Inspirujące rozważanie (niedziela):
Niedzielne rozważania z "Gościa Niedzielnego"
Lectio divina i homilia na stronie biblista.pl
ks. Wojciech Węgrzyniak - medytacja
Szkoła Słowa Bożego - Rozważania niedzielne Rok B
Szkoła Formacji Duchowej - lectio divina, echo Słowa, skrutacja
Ubogacające komentarze
Anioł Pański z pp. Franciszkiem
26 września 2021 r.
Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!
Ewangelia dzisiejszej liturgii mówi nam o krótkim dialogu między Jezusem a św. Janem apostołem, który przemawia w imieniu całej grupy uczniów. Widzieli oni człowieka, który wypędzał złe duchy w imię Pana, ale zabraniali mu tego, ponieważ nie należał do ich grupy. W tym miejscu Jezus zachęca ich, aby nie stawiali przeszkód tym, którzy czynią dobro, ponieważ przyczyniają się oni do realizacji Bożego planu (por. Mk 9, 38-41). Następnie upomina ich: zamiast dzielić ludzi na dobrych i złych, wszyscy jesteśmy wezwani do czuwania nad własnym sercem, abyśmy nie ulegli złu i nie gorszyli innych (por. w. 42-45, 47-48).
Słowa Jezusa ujawniają pokusę i dają napomnienie. Pokusą jest zamknięcie się w sobie. Uczniowie chcieliby uniemożliwić dobre dzieło tylko dlatego, że osoba, która je wypełniała, nie należała do ich grupy. Myślą, że mają „wyłączne prawo do Jezusa” i że tylko oni są upoważnieni do działania na rzecz królestwa Bożego. Ale w ten sposób czują się w końcu uprzywilejowanymi i uważają innych za obcych, do tego stopnia, że stają się wobec nich nastawieni wrogo. Bracia i siostry, każde zamknięcie powstrzymuje z dala tych, którzy nie myślą tak jak my. Wiemy, że jest to źródło wielu wielkich nieszczęść w historii: absolutyzmu, który często prowadził do powstania dyktatur i wielkiej przemocy wobec tych, którzy są odmienni.
Ale musimy być czujni także w kwestii zamknięcia w Kościele. Ponieważ diabeł, który sprawia podziały - to właśnie oznacza słowo „diabeł” - zawsze sugeruje podejrzenia, by dzielić i wykluczać. Próbuje to czynić posługując się przebiegłością, i może się zdarzyć, jak owym uczniom, którzy posunęli się tak daleko, że wykluczali nawet tych, którzy wypędzali samego diabła! Czasami także i my, zamiast być wspólnotami pokornymi i otwartymi, możemy sprawiać wrażenie, że jesteśmy „prymusami w klasie” i trzymać innych na dystans; zamiast starać się iść z każdym, możemy pokazać nasz „dyplom wierzących”, „jestem wierzący", „jestem katolikiem”, „jestem katoliczką”, „należę do tego stowarzyszenia, do drugiego...”; a inni biedni ludzie nie. To jest grzech. Pokazywanie „dyplom wierzących”, by osądzać i wykluczać. Prośmy o łaskę przezwyciężenia pokusy osądzania i kategoryzowania, i niech Bóg zachowa nas od mentalności „gniazda”, czyli zazdrosnego chronienia się w małej grupie tych, którzy uważają siebie za dobrych: ksiądz ze swoimi najwierniejszymi, pomocnicy duszpasterscy zamknięci w swoim gronie, aby nikt nie mógł przeniknąć, ruchy i stowarzyszenia w swoim szczególnym charyzmacie itd. Zamknięci. Wszystko to grozi uczynieniem ze wspólnot chrześcijańskich miejsc oddzielenia, a nie komunii. Duch Święty nie chce zamknięcia; chce otwartości, gościnnych wspólnot, w których jest miejsce dla wszystkich.
Jest też w Ewangelii napomnienie Jezusa: zamiast osądzać wszystko i wszystkich, uważajmy na siebie! Grozi nam bowiem, że będziemy surowi wobec innych, a pobłażliwi wobec siebie. A Jezus napomina nas, byśmy nie paktowali ze złem, posługując się obrazami wywierającymi wrażenie: „Jeśli cokolwiek w tobie prowadzi cię do upadku, odetnij to!” (por. w. 43-48). Jeśli coś ci szkodzi, przetnij to! Nie mówi: „Jeśli coś jest powodem do zgorszenia, zatrzymaj się, pomyśl o tym, popraw się trochę...". Nie: „odetnij! teraz!”. Jezus jest radykalny, wymagający, lecz dla naszego dobra, jak dobry lekarz. Każde cięcie, każde przycinanie jest po to, aby lepiej wzrastać i przynosić owoce w miłości. Zadajmy więc sobie pytanie: co jest we mnie sprzecznego z Ewangelią? Co konkretnie Jezus chce, abym odciął w swoim życiu?
Módlmy się do Niepokalanej Dziewicy Maryi, aby pomogła nam być życzliwymi wobec innych, a czujnymi wobec siebie.
za: papiez.wiara.pl, podkreślenia moje.
Profil katolickich duchownych.
więcej w zakładce: "Kapłaństwo" oraz "Strony i blogi księży".
Odwiedza nas 177 gości oraz 0 użytkowników.
![]() |
Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania materiałów znajdujących się na tmoch.net (szczególnie autorskich grafik i fotografii) bez zgody właściciela witryny. Niniejsza witryna jest w ciągłym rozwoju; strony są dodawane, modyfikowane i... czasami niektóre usuwane. Czasem pozwalam sobie modyfikować, poprawiać bądź uaktualniać już istniejące notki. Taki już jestem :) Aby wesprzeć dzieło ewangelizacyjne "tmoch.net", zobacz zakładkę "wsparcie" [->]. |
||||||
![]() |
![]() |