|
Prośba! :) Zbieram i kolekcjonuję [->] stare modlitewniki (sprzed II Soboru Watykańskiego) [- Modlitewnik ->]. Lubię się z nich modlić. Warto do nich sięgać. [->] Masz taki i nie wiesz co z nim zrobić? Jeśli chcesz, aby modlitewnik trafił w dobre ręce, albo chcesz sprawić mi radość, to skontaktuj się ze mną i zwyczajnie przyślij mi go. :) Będę bardzo wdzięczy. A dodatkowo zawartość modlitewnika wzbogaci mój dział modlitw na stronie i może ktoś jeszcze skorzysta. |
Dziś pierwsza niedziela miesiąca. A w naszej parafii gościmy przedstawicieli Zakonu Rycerzy Jana Pawła II.
Boże proporcje! Matematyka w bożych rachunkach zupełnie się nie przydaje. Nie liczy się ile kto daje. Liczą się motywacje. Jedyne co w bożych rachunkach się sumuje i mnoży to zaufanie, miłość, dobro. Warto w świetle dzisiejszego Słowa spojrzeć na swoje życie, swoje motywacje, swoje wybory. Czy kalkuluję po ludzku, licząc zyski czy straty? Czy wchodzę w bożą rachunkowość zawierzając siebie Bogu? Daję proporcjonalnie do bogactwa serca?
Do przemyślenia: Jak w moim życiu wygląda dobroczynność?
Czy jestem hojny? Jakie są moje motywacje?
Homilia z Mszy św. 8:00:
Dzisiejsze czytania: 1 Krl 17,10-16; Ps 146,6c-7.8-9a.9bc-10; Hbr 9,24-28; Mt 5,3; Mk 12,38-44
"Jakże ważne jest uwolnienie sacrum od powiązania z pieniędzmi!" - Anioł Pański z pp. Franciszkiem - 7.11.2021r.
Wehikuł czasu:
Duchowe zamyślenie: XXXII niedziela zwykła (08.11.2015) Rok "B"
Inspirujące rozważanie (niedziela):
Niedzielne rozważania z "Gościa Niedzielnego"
Lectio divina i homilia na stronie biblista.pl
ks. Wojciech Węgrzyniak - medytacja
Szkoła Słowa Bożego - Rozważania niedzielne Rok B
Szkoła Formacji Duchowej - lectio divina, echo Słowa, skrutacja
Ubogacające komentarze
Anioł Pański z pp. Franciszkiem
7 listopada 2021 r.
Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!
Scena opisana w Ewangelii dzisiejszej liturgii rozgrywa się we wnętrzu Świątyni Jerozolimskiej. Jezus patrzy na to, co dzieje się w tym miejscu, najświętszym ze wszystkich i widzi, jak uczeni w Piśmie lubią się przechadzać, aby być zauważonymi przez ludzi, pozdrawianymi, czczonymi i zajmować zaszczytne miejsca. A Jezus dodaje, że „Objadają domy wdów i dla pozoru odprawiają długie modlitwy” (Mk 12, 40). Jednocześnie Jego oczom ukazuje się inna scena: uboga wdowa, właśnie jedna z tych, które są wykorzystywane przez możnych, wrzuca do skarbca świątynnego „wszystko, co miała na swe utrzymanie” (w. 44). Ewangelia stawa nas wobec rażącego kontrastu: bogaci, którzy dają to, co im zbywa, aby ich widziano, i uboga kobieta, która bez ostentacji ofiarowuje wszystko, co ma.
Jezus patrzy na te dwie sceny. I właśnie ów czasownik – „patrzeć” – podsumowuje Jego nauczanie: musimy „strzec się” tych, którzy żyją wiarą w sposób dwulicowy, jak uczeni w Piśmie, aby nie stać się takimi jak oni; natomiast musimy „patrzeć” na wdowę, aby wziąć ją za wzór. Zatrzymajmy się nad tym: wystrzegać się obłudników i patrzeć na ubogą wdowę.
Najpierw wystrzegać się obłudników, to znaczy uważać, aby nie budować swojego życia na kulcie wyglądu, zewnętrzności, na przesadnej trosce o własny wizerunek. A przede wszystkim uważajmy, aby nie naginać wiary dla własnych korzyści. Owi uczeni w Piśmie przykrywali imieniem Boga swoją próżność i, co gorsza, wykorzystywali religię do troszczenia się o własne interesy, nadużywając swojej władzy i wykorzystując ubogich. Jest to przestroga na wszystkie czasy i dla wszystkich, dla Kościoła i społeczeństwa, aby nigdy nie wykorzystywać swojej roli do druzgotania innych, aby nigdy nie zyskiwać kosztem najsłabszych! I czuwajmy, abyśmy nie popadli w próżność, abyśmy nie skoncentrowali się na pozorach, nie zatracili istoty rzeczy i nie żyli powierzchownie. Zadajmy sobie pytanie: czy w tym, co mówimy i czynimy, chcemy być doceniani i nagradzani, czy też chcemy służyć Bogu i bliźniemu, zwłaszcza najsłabszym? Wystrzegajmy się fałszu serca, obłudy, która jest niebezpieczną chorobą duszy!
A Jezus, aby uzdrowić z tej choroby, zachęca nas do spojrzenia na ubogą wdowę. Pan potępia wyzysk owej kobiety, która, by złożyć ofiarę, musi wrócić do domu pozbawiona nawet tych niewielkich środków, jakie są jej potrzebne na utrzymanie. Jakże ważne jest uwolnienie sacrum z powiązania z pieniędzmi! Ale jednocześnie Jezus pochwala fakt, że ta wdowa wrzuca do skarbca wszystko, co ma. Nic jej nie pozostaje, ale w Bogu znajduje swe wszystko. Nie boi się utraty tego, co ma, bo ufa w Bożą obfitość, która pomnaża radość tych, którzy dają. Jezus przedstawia ją jako nauczycielkę wiary: nie idzie do świątyni, aby oczyścić swoje sumienie, nie modli się, aby być zauważoną, nie afiszuje się ze swoją wiarą, ale daje z serca, szczodrze i bezinteresownie. Jej monety brzmią piękniej niż wielkie ofiary bogaczy, ponieważ wyrażają życie szczerze oddane Bogu, wiarę, która nie żyje na pozór, ale opiera się na bezwarunkowym zaufaniu. Uczmy się od niej: wiary bez ozdóbek zewnętrznych, ale szczerej wewnętrznie; wiary wyrażającej się w pokornej miłości Boga i braci.
A teraz zwróćmy się do Dziewicy Maryi, która z sercem pokornym i przejrzystym uczyniła całe swoje życie darem dla Boga i dla Jego ludu.
za: papiez.wiara.pl, podkreślenia moje.
Profil katolickich duchownych.
więcej w zakładce: "Kapłaństwo" oraz "Strony i blogi księży".
Odwiedza nas 75 gości oraz 0 użytkowników.
![]() |
Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania materiałów znajdujących się na tmoch.net (szczególnie autorskich grafik i fotografii) bez zgody właściciela witryny. Niniejsza witryna jest w ciągłym rozwoju; strony są dodawane, modyfikowane i... czasami niektóre usuwane. Czasem pozwalam sobie modyfikować, poprawiać bądź uaktualniać już istniejące notki. Taki już jestem :) Aby wesprzeć dzieło ewangelizacyjne "tmoch.net", zobacz zakładkę "wsparcie" [->]. |
||||||
![]() |
![]() |