Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych -  osiągniesz zbawienie.
Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami - do zbawienia. (Rz 10,8-13)

 

Prośba! :) Zbieram i kolekcjonuję [->] stare modlitewniki (sprzed II Soboru Watykańskiego) [- Modlitewnik ->]. Lubię się z nich modlić. Warto do nich sięgać. [->]

Masz taki i nie wiesz co z nim zrobić? Jeśli chcesz, aby modlitewnik trafił w dobre ręce, albo chcesz sprawić mi radość, to skontaktuj się ze mną i zwyczajnie przyślij mi go. :) Będę bardzo wdzięczy. A dodatkowo zawartość modlitewnika wzbogaci mój dział modlitw na stronie i może ktoś jeszcze skorzysta.

 

Duchowe Zamyślenie: III Niedziela Wielkiego Postu (12.03.2023), Rok A

Obyście dzisiaj usłyszeli głos Jego:
„Niech nie twardnieją wasze serca jak w Meriba,
jak na pustyni w dniu Massa,
gdzie Mnie kusili wasi ojcowie,
doświadczali Mnie, choć widzieli moje dzieła”.

 Przy studni w Sychar spotkały się dwie spragnione osoby. Człowiek pragnący tego co wieczne (pragnący uzdrowienia) i Bóg pragnący człowieka. Samarytanka przyniosła pragnienie bycia kochaną, bycia wolną i szczęśliwą. Jezus przyniósł pragnienie pełnienia woli Ojca. Kiedy te dwa pragnienia się spotkały - człowiek zostawił swój dzban i zaczął głosić, znalazłem prawdę, spotkałem Mesjasza. Niech nasze serca nie będą zamknięte na uzdrawiające słowo Pana. Niech ono przywróci nam godność dziecka Boga.

Przy tej studni ogniskowało się życie lokalnej społeczności samarytan. Można powiedzieć, że historycznie nie wiele się tam zmieniło. Kiedyś nienawiść miedzy Samarytanami i Izraelitami. Dziś zapomniane i zaniedbane arabskie Nablus z zapomnianą przez wielu studnią. Na uboczu piękny kościół zbudowany nad wspomnianą studnią - świadek nienawiści wobec chrześcijanom. Ludzkie aspiracje i ludzkie pragnienia. Może zabrzmi to naiwnie, ale bez Jezusa nic nie zmienia się na lepsze.

Dzisiejsza liturgia słowa pyta nas właśnie o to, czego najbardziej pragniemy? Zaspokojenia pragnień doczesnych - czy może pragniemy czegoś głębszego. Jezus zwraca się dziś do serca każdego z nas, tak bardzo spragnionego miłości: "Jeśli chcesz mogę być w tobie obecny i ta obecność będzie w tobie źródłem miłości ponad miarę". Czy jest we mnie otwartość na Jezusową propozycję? Czy utożsamimy się ze słowami Samarytan: "Wierzymy już nie dzięki twemu opowiadaniu, na własne bowiem uszy usłyszeliśmy i jesteśmy przekonani, że On prawdziwie jest Zbawicielem świata"? Nasz grzech sprawia, że jesteśmy bezsilni - podobnie jak odwodniony człowiek nie ma siły żyć. Bóg okazuje nam swoją miłość. Jezus jest życiem, On daje to, co pozwala żyć - daje nam siebie - daje nam siłę.

Jezus jest źródłem życia. Niby oczywista prawda. Jednak dla wielu, którzy stają wobec pytania o sens życia, o chorobę, o cierpienie - wydaje się trywialna i infantylna. Jednak prawdziwa wiara ma swoje źródło w nieskończonej miłości Jezusa do nas. Prefacja przypomni nam to w słowach: "On prosząc Samarytankę o podanie wody, już ją obdarzył łaską wiary, i tak gorąco pragnął jej życia z wiary, że rozpalił w niej ogień Bożej miłości". Spotkanie z Bogiem w Duchu i w prawdzie - czyli w miłości - jest istotą wiary. Prośmy, aby Duch Święty napełnił nas - szczególnie w tych dniach - prawdziwą nadzieją i rozpalił autentyczną miłością.

Studnia - miejsce spotkania i odpoczynku. Z tamtej nikt poza pielgrzymami nie pija już wody, choć przez setki lat od niej zależało życie. Dziś jest ważna właśnie przez to spotkanie kobiety i Jezusa. Również kościół został tam zbudowany wyłącznie z tego powodu. Czasem to co budujemy, może być piękną nadbudówką. Ale traci sens, jeśli zapomnimy o powodach, jakie przyświecały budowie. Tylko osoba Jezusa nadaje sens naszemu budowaniu. On też dziś daje nam przykład ewangelizacji. Wchodzi w dialog, choć wszystko wokół krzyczy "nieeeeeeeee", "bo to Samarytanka, bo to kobieta, bo to grzesznica, bo jesteś zmęczony, bo tyle przed tobą, jest tak gorąco, może następnym razem ...". Tam gdzie jest miłość, tam dobro drugiego człowieka jest wartością. Jezus szuka ludzi spragnionych. Czy jestem gotowy przyprowadzać innych do Niego?

Ze starych modlitewników: [Modlitwa w III Niedzielę Wielkiego Postu. (1883r.)].

 

   Do przemyślenia: Czego dla siebie oczekuję? Jakie pragnienia noszę w swoim sercu?
Co mogę Bogu ofiarować w zamian za Jego miłość?
Czy jakieś bałwochwalstwo nie jest przeszkodą w oddaniu się Bogu?

 

 

Homilia z Mszy św. o 6.30:

Link do homilii na moim kanale YT @PanemJEZUS:
[https://www.youtube.com/watch?v=mw8aRuLtb8g]

 

  Homilia z Mszy św. o 19.00:

Link do homilii na moim kanale YT @PanemJEZUS:
[https://www.youtube.com/watch?v=dHMqgIvxhLg]

 

Dzisiejsze czytania: Wj 17, 3-7; Ps 95(94), 1-2. 6-7c. 7d-9; Rz 5, 1-2. 5-8; J 4, 42. 15; J 4, 5-42

 

#MODLITWA: "Boże, źródło wszelkiego miłosierdzia i dobroci, Ty nam wskazałeś jako lekarstwo na grzechy post, modlitwę i jałmużnę, † przyjmij nasze pokorne przyznanie się do przewinień, które obciążają nasze sumienia, * i podźwignij nas w swoim miłosierdziu. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków". #Amen.

 

"Jezus spragniony miłości gasi nasze pragnienie miłością" - Anioł Pański z pp. Franciszkiem - 12.03.2023r.

[Anioł Pański z pp. Franciszkiem, 12 marca 2023 r.]

 

 

 

Wehikuł czasu:

Można przeczytać rozważania (choć większość wkomponowuję w aktualne),
wysłuchać moich homilii (o ile działają, zob. mixcloud) i obejrzeć filmiki z komentarzami

Duchowe Zamyślenie: III Niedziela Wielkiego Postu (15.03.2020), Rok A

Duchowe Zamyślenie: III niedziela Wielkiego Postu (19.03.2017)

Duchowe zamyślenie: III Niedziela Wielkiego Postu (23.03.2014) Rok "A"

 

 

 

 

"Także współczesny człowiek może na nowo odczuć potrzebę, by — jak Samarytanka — pójść do studni i słuchać Jezusa, który zachęca do wiary w Niego i czerpania z Jego źródła, tryskającego wodą żywą. Musimy na nowo z chęcią karmić się Słowem Bożym, wiernie przekazywanym przez Kościół, i Chlebem życia, danymi jako wsparcie tym, którzy są Jego uczniami".

- Benedykt XVI (Porta Fidei, 3).

 

"Zmęczenie Jezusa, znak Jego prawdziwego człowieczeństwa, może być widziana jako preludium Męki, przez którą doprowadził On do wypełnienia dzieło naszego odkupienia. W szczególności, w spotkaniu z Samarytanką przy studni, wypływa temat “pragnienia” Chrystusowego, który osiąga szczyt w krzyku na Krzyżu: “Pragnę! (J 19,28). Na pewno to pragnienie, podobnie jak zmęczenie, zrodziło się z fizycznej potrzeby. Ale Jezus, jak mówi dalej Augustyn, “pragnął wiary tej kobiety” (In J 15, 11), także wiary każdego z nas. Bóg Ojciec posłał Go aby nasycił nasze pragnienie życia wiecznego, darując nam swoją miłość, ale aby uczynić nam ten dar Jezus prosi o naszą wiarę. Wszechmoc Miłości szanuje zawsze wolność człowieka; puka do jego serca i czeka cierpliwie na jego odpowiedź. (...) Każdy z nas winien upodobnić się do tej niewiasty Samarytanki: Jezus oczekuje na nas, zwłaszcza w tym okresie Wielkiego Postu, aby przemawiać do naszego serca. Zatrzymajmy się na chwilę ciszy w naszym domu, albo kościele, albo w innym odosobnionym miejscu. Posłuchajmy Jego głosu, który mówi nam: “Jeśli poznałbyś dar Boży…”

- Benedykt XVI ("Anioł Pański, 27 marca 2011").

 

"Zaczerpniemy światła z fragmentu Ewangelii, mówiącego o spotkaniu Jezusa z kobietą samarytańską (por. J 4, 5-42). Nie ma takiego człowieka — mężczyzny czy kobiety — który w swoim życiu nie znalazłby się, jak kobieta z Samarii, u źródła z pustym dzbanem, w nadziei, że znajdzie zaspokojenie najgłębszego pragnienia serca, takie, które jako jedyne może nadać pełny sens egzystencji. Dziś jest wiele źródeł, które proponują człowiekowi zaspokojenie pragnienia, trzeba jednak dokonać rozeznania, żeby ustrzec się wód zanieczyszczonych. Jest rzeczą pilną dobre ukierunkowanie poszukiwań, aby nie paść ofiarą rozczarowań, które mogą być niszczące.

Podobnie jak Jezus przy źródle w Sychar, także Kościół czuje, że powinien «siąść» u boku mężczyzn i kobiet dzisiejszych czasów, aby uobecnić Pana w ich życiu, tak aby mogli Go spotkać, bowiem tylko Jego Duch jest wodą, dającą prawdziwe i wieczne życie. Tylko Jezus potrafi czytać w głębi naszego serca i objawić nam prawdę o nas: «Powiedział mi wszystko, co uczyniłam» — wyznaje kobieta mieszkańcom swojego miasta. I te słowa oznajmiające — do których dołącza się pytanie otwierające na wiarę: «Czyż On nie jest Mesjaszem?» — pokazują, że ten, kto dzięki spotkaniu z Jezusem otrzymał nowe życie, nie może sam nie stać się głosicielem prawdy i nadziei wobec innych. Nawrócona grzesznica staje się zwiastunką zbawienia i prowadzi do Jezusa całe miasto. Przyjęcie świadectwa doprowadzi ludzi do osobistego doświadczenia spotkania: «Wierzymy już nie dzięki twemu opowiadaniu, usłyszeliśmy bowiem na własne uszy i wiemy, że On prawdziwie jest Zbawicielem świata»".

- ("Ewangelia w świecie - Orędzie Synodu Biskupów do Ludu Bożego").

 

"Prosta prośba Jezusa jest początkiem szczerego dialogu, przez który z wielką delikatnością, wchodzi On w wewnętrzny świat osoby wobec której, według schematów społecznych, nie powinien nawet skierować jednego słowa. Jezus stawia ją wobec jej sytuacji, nie osądzając jej, ale sprawiając, iż czuła się poważana, uznana, a tym samym wzbudzając w niej pragnienie wyjścia poza codzienną rutynę. (...)  Kobieta jest poruszona tym spotkaniem: kieruje do Jezusa te głębokie pytania, które są we wnętrzu każdego z nas, ale które często ignorujemy. Także i my mamy wiele pytań, które chcielibyśmy postawić, ale nie mamy odwagi, by skierować je do Jezusa! (...) Wielki Post to okres stosowny, by zajrzeć do naszego wnętrza, pozwolić, by ujawniły się nasze najprawdziwsze potrzeby duchowe i w modlitwie prosić o Bożą pomoc.

(...) Pan jest większy od uprzedzeń, dlatego nie bał się zatrzymać z Samarytanką: miłosierdzie jest większe od uprzedzeń. Wynikiem tego spotkania przy studni była przemiana owej kobiety, 'zostawiła swój dzban' i pobiegła do miasta, aby opowiedzieć swoje niezwykłe doświadczenie. Poszła po wodę ze studni, a znalazła inną wodę, żywą wodę miłosierdzia wytryskującą ku życiu wiecznemu. Znalazła wodę, której od zawsze szukała! Pobiegła do wioski, do tej wioski, która ją osądzała i odrzucała, i ogłosiła, że spotkała Mesjasza, tego, który zmienił jej życie. Jesteśmy wezwani, aby na nowo odkryć wagę i sens naszego chrześcijańskiego życia, rozpoczętego Chrztem św. i jak Samarytanka świadczyć naszym braciom radość ze spotkania z Jezusem oraz cudów, które Jego miłość dokonuje w naszym życiu".

- pp. Franciszek - "Spotkanie z Jezusem zmienia życie" (23.03.2014)

 

 

 

 

 

Inspirujące rozważanie (niedziela):

Niedzielne rozważania z "Gościa Niedzielnego"

Lectio divina i homilia na stronie biblista.pl

ks. Wojciech Węgrzyniak - medytacja

Szkoła Słowa Bożego - Rozważania niedzielne Rok C

Szkoła Formacji Duchowej - lectio divina, echo Słowa, skrutacja

 

 

 

Ubogacające komentarze

"Słowo na niedzielę", TVP -> https://vod.tvp.pl/website/slowo-na-niedziele,1141

 

 

 

[Anioł Pański z pp. Franciszkiem, 12 marca 2023 r.]

 

 

 

 

Anioł Pański z pp. Franciszkiem

12 marca 2023 r.

 

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry, dobrej niedzieli!

W dzisiejszą niedzielę Ewangelia przedstawia nam jedno z najpiękniejszych i najbardziej fascynujących spotkań Jezusa, spotkanie z Samarytanką (por. J 4, 5-42). Jezus i uczniowie zatrzymują się w pobliżu studni w Samarii. Przychodzi kobieta i Jezus mówi do niej: „Daj mi pić” (w. 8). Chciałbym zatrzymać się właśnie nad tym wyrażeniem: daj mi pić.

Scena ta ukazuje nam Jezusa spragnionego i zmęczonego, który daje się znaleźć Samarytance przy studni w najgorętszej godzinie, w południe, i jak żebrak prosi ją o pokrzepienie. Jest to obraz uniżenia Boga, Bóg się uniża, w Jezusie Chrystusie, aby nas odkupić, przychodzi do nas. W Jezusie Bóg stał się jednym z nas, uniżył się; spragniony tak, jak my, znosi to samo pragnienie co my. Rozważając tę scenę, każdy z nas może powiedzieć: Pan, Nauczyciel „prosi mnie, abym dał mu się napić. Jest więc spragniony tak jak ja. Przeżywa moje pragnienie. Naprawdę jesteś blisko mnie, Panie! Jesteś powiązany z moim ubóstwem… – nie mogę w to uwierzyć! Podniosłeś mnie z uniżenia, z największej głębi mnie samego, gdzie nikt nie może mnie dosięgnąć” (P. Mazzolari, La Samaritana, Bologna 2022, 55-56). Przyszedłeś do mnie, do tego co niskie i stamtąd mnie zabrałeś, bo mnie pragniesz. Pragnienie Jezusa, jest w gruncie rzeczy nie tylko fizyczne, wyraża ono najgłębsze posuchy naszego życia: jest to przede wszystkim pragnienie naszej miłości. Jest więcej niż żebrakiem, jest spragniony naszej miłości. I ujawni się ono w kulminacyjnym momencie męki, na krzyżu; tam, przed śmiercią, Jezus powie: „Pragnę” (J 19, 28), odczuwa to pragnienie miłości, które sprawiło, że zstąpił, że się uniżył, pe stał się jednym z nas.

Ale Pan, który prosi o napój, jest tym, który daje napój: spotykając Samarytankę mówi jej o wodzie żywej Ducha Świętego, a na krzyżu z Jego przebitego boku wypływa krew i woda (por. J 19, 34). Jezus spragniony miłości gasi nasze pragnienie miłością. I czyni z nami tak, jak z Samarytanką: przychodzi do nas w naszej codzienności, dzieli nasze pragnienie, obiecuje nam wodę żywą, która sprawia, że tryska w nas życie wieczne (por. J 4, 14).

Daj mi pić. Jest jeszcze drugi aspekt. Te słowa to nie tylko prośba Jezusa skierowana do Samarytanki, lecz apel – czasem cichy – który każdego dnia wznosi się ku nam i żąda abyśmy zatroszczyli się o pragnienie innych osób. Daj mi pić mówią nam ci – w rodzinie, w miejscu pracy, w innych miejscach, w których bywamy – którzy pragną bliskości, szacunku, słuchania; mówią nam ci, którzy pragną słowa Bożego i potrzebują znalezienia w Kościele oazy, w której mogliby ugasić swoje pragnienie. Daj mi pić – to apel naszego społeczeństwa, w którym pośpiech, pogoń za konsumpcją a zwłaszcza obojętność, ta kultura obojętności rodzą jałowość i pustkę wewnętrzną. I – nie zapominajmy o tym – daj mi pić jest wołaniem jakże wielu braci i sióstr, którym brakuje wody do życia, podczas gdy my nadal zanieczyszczamy i oszpecamy nasz wspólny dom; i także on wyczerpany i wypalony, „jest spragniony”.

W obliczu tych wyzwań dzisiejsza Ewangelia oferuje każdemu z nas wodę żywą, która może uczynić nas źródłem orzeźwienia dla innych. A wtedy, jak Samarytanka, która zostawiła swój dzban przy studni i poszła zawołać ludzi z wioski (por. w. 28), my również nie będziemy już myśleć tylko o gaszeniu naszego pragnienia materialnego, intelektualnego czy kulturowego, ale z radością spotkania z Panem będziemy mogli gasić pragnienie innych: nadawać sens życiu innych, nie jako panowie, ale jako słudzy tego Słowa Bożego, które nas zapragnęło, które nas nieustannie pragnie; będziemy mogli zrozumieć ich pragnienie i dzielić się miłością, którą On nas obdarzył. Zadaję sobie i wam to pytanie: czy jesteśmy w stanie zrozumieć pragnienie innych? Pragnienie ludzi, pragnienie tak wielu w mojej rodzinie, w moim sąsiedztwie? Dzisiaj możemy zapytać siebie: czy jestem spragniony Boga, czy zdaję sobie sprawę, że potrzebuję Jego miłości jak potrzebuję wody do życia? I dalej, czy ja, który jestem spragniony, czy przejmuję się pragnieniem innych, pragnieniem duchowym, pragnieniem materialnym?

Niech Matka Boża wstawia się za nami i wspiera nas na naszej drodze.

za: www.ekai.pl, podkreślenia moje.

 

 

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież


Anti-spam: complete the taskJoomla CAPTCHA

 

Tak dla ŻYCIA

Aborcja to świadome morderstwo dokonane na niewinnym i bezbronnym CZŁOWIEKU !!!

#zaŻyciem #prolife #StopAborcji

Każde poczęte dziecko ma unikalny kod DNA!!! Tak mówi nauka i tak wychodzi w badaniach laboratoryjnych. Jest to zatem jego/jej (dziecka) ciało. Niech świat pozwoli im żyć, rosnąć, rozwijać się. TAK DLA ŻYCIA!

Nie dla prenatalnego mordowania niewinnych dzieci!

Aborcja nie jest prawem człowieka, jest pozbawieniem człowieka jego najważniejszego prawa - prawa do życia.

[Życie człowieka od poczęcia do narodzin]

„To, co poprzednie pokolenia uważały za święte, świętym pozostaje i wielkim także dla nas (...)”. BXVI

+ Benedykt XVI

Św. Tomasz Z Villanova OESA, Abp

Pray for peace!

http://tmoch.net/jupgrade/images/grafika2020/Serce_Jezusa_ikona_.jpgNajświętsze Serce Pana Jezusa
- zmiłuj się nad nami

Kromka Słowa!

Pontifex_pl


Śledź na bieżąco nauczanie papieskie na wiara.pl.
lub na *[Nauczanie papieskie]

U mnie odwiedź dział: papieska inspiracja.

Papieski twitter

Świętość nie oznacza robienia nadzwyczajnych rzeczy, ale jest robieniem tych zwyczajnych z miłością i wiarą. Holiness doesn’t mean doing extraordinary things, but doing ordinary things with love and faith. (5.12.2013)


Pan mój i Bóg mój

Biblia

Mój manifest duchowy
Elizeusz

Kurs dla narzeczonych:

- materiały dodatkowe i terminy ->

[Formalności przedślubne w zarysie]

Katecheza przedchrzcielna:
-> konferencje, kto może być chrzestnym?, potrzebne dokumenty.

 Parafia św. Mikołaja w Grójcu

Nowa strona www [ -> ]:
http://swmikolaj-grojec.pl

Modlitewnik x. Piotra Skargi SJ:

www [ -> ]

Wspólnota "Spotkania małżeńskie"

     

Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania materiałów znajdujących się na tmoch.net (szczególnie autorskich grafik i fotografii) bez zgody właściciela witryny. Niniejsza witryna jest w ciągłym rozwoju; strony są dodawane, modyfikowane i... czasami niektóre usuwane. Czasem pozwalam sobie modyfikować, poprawiać bądź uaktualniać już istniejące notki. Taki już jestem :)  Aby wesprzeć dzieło ewangelizacyjne "tmoch.net", zobacz zakładkę "wsparcie" [->]. 

     
   
    Copyright © 2022 Jezus jest Panem! Wszelkie prawa zastrzeżone. All rights reserved. Strona istnieje od: 10.04.2001 r.