Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych -  osiągniesz zbawienie.
Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami - do zbawienia. (Rz 10,8-13)

 

Prośba! :) Zbieram i kolekcjonuję [->] stare modlitewniki (sprzed II Soboru Watykańskiego) [- Modlitewnik ->]. Lubię się z nich modlić. Warto do nich sięgać. [->]

Masz taki i nie wiesz co z nim zrobić? Jeśli chcesz, aby modlitewnik trafił w dobre ręce, albo chcesz sprawić mi radość, to skontaktuj się ze mną i zwyczajnie przyślij mi go. :) Będę bardzo wdzięczy. A dodatkowo zawartość modlitewnika wzbogaci mój dział modlitw na stronie i może ktoś jeszcze skorzysta.

 

Wakacyjne Duchowe Zamyślenie: XVI niedziela zwykła (23.07.2023), Rok A

Tyś, Panie, dobry i łaskawy,
pełen łaski dla wszystkich, którzy Cię wzywają.
Wysłuchaj, Panie, modlitwę moją
i zważ na głos mojej prośby.

Tyś, Panie, Bogiem łaski i miłosierdzia,
do gniewu nieskory, łagodny i bardzo wierny.
Wejrzyj na mnie i zmiłuj się nade mną.

  W wakacyjnym zamyśleniu wraca obraz uprawnej roli. Ewangeliczny obraz świata to miejsce występowania dobra i zła - zboża i chwastu. To niezwykły przykład wszechmocy Boga, że nie troszczy się o wzrost dobra i nie chce go zniszczyć, aż do tego stopnia, że pozwala rosnąć chwastom. Widać tu, że choć nie mamy wpływu na obecność zła w świecie (ono będzie), to jednak do Boga należy ostatnie słowo. Niech więc nasza modlitwa dzisiaj brzmi: "Uczyń Panie ze mnie twoje zboże, które przynosi plon i nadaje się na chleb. Nie pozwól Panie, abym był bezużytecznym chwastem".

Taki jest dzisiejszy świat. Zło, chwast, wmieszał się w ziarno. Z chwastu nie będzie chleba. Trzeba wielkiej rozwagi, aby oddzielić go od zdrowego ziarna. Ale często się nie da. Bo nie tylko wymieszany jest w świece, ale i w samym człowieku. I dlatego ostatnie słowo należy do Boga. Tylko On potrafi uratować zasiew a wyniszczyć chwast. Faryzejskie serce jest skłonne wyrywać pszenicę w przekonaniu, że jest to chwast. Co więcej, serce zamknięte na Ducha Świętego potrafi chwast nazwać i pszenicą i oczekiwać z niego ziarna.

Po ludzku dzisiejsza niedziela przynosi nam wymagające Słowo. Słowo wzywające do wiary i miłości, ale Słowo rodzące nadzieję. Trudne, bo Bóg zapewnia nas, że nie rozwiąże problemu istnienia złych ludzi na świecie, choć zło już zostało osądzone i przegrało. Bóg tak bardzo troszczy się o pszenicę, o to aby nie została zniszczona, że toleruje chwast. Oczami wiary wiemy również, że Bóg ma moc z chwastu uczynić pszenicę, jeśli tylko wspomniany syn Złego nawróci się do Boga Żywego. Od naszego wyboru zależy to, w czym będziemy mieli swój udział. Czy w płaczu czy w radości, przyjmując bądź odrzucając łaskę Boga.

UWAGA - trwają wakacje! Dlatego nagrania homilii czy rozważania, niestety, pojawiać się będą na stronie nieregularnie i raczej sporadycznie. Jest to związane z wyjazdami np. urlopem (w tym roku sierpień). Nie zawsze bowiem mam możliwość mówienia czy udostępniania nagrań albo dostęp do sieci.  Tak więc jeśli coś się pojawi, to z przedrostkiem "wakacyjne". Do regularności wrócę, mam nadzieję, po wakacjach (choć moje rozważania i homilie są słuchane/czytane w znikomej liczbie - więc tak, że tego). Zachęcam natomiast do regularnego śledzenia nauczania papieskiego oraz innych budujących nauczań w internecie, aby dobrze przygotować się do liturgii niedziel wakacyjnych. Życzę dobrego przeżycia wakacji. Nie zapominajmy o modlitwie i życiu sakramentalnym. Niech to będzie czas błogosławiony.

[Lipiec: Miesiąc poświęcony Krwi Jezusa].

 Dziś, w czwartą niedzielę lipca (czyli w pobliżu daty wspomnienia świętych Anny i Joachima, dziadków Jezusa), z inicjatywy papieża Franciszka, obchodzimy III Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych. Jako temat Ojciec Święty wybrał słowa: „Miłosierdzie Jego z pokolenia na pokolenie” (Łk 1, 50). To zdanie wyraża ścisły związek ze Światowymi Dniami Młodzieży, które odbędą się w Lizbonie kilka dni później. Penitencjaria apostolska na ten dzień ogłosiła specjalne odpusty [zob. www.vaticannews.va]. Warto zapoznać się z Orędziem pp. Franciszka przygotowanym na ten dzień.

   Do przemyślenia: Jak reaguję na zło w moim otoczeniu? Jakie są moje słabości?
W jakich przestrzeniach swojego życia niedomagam?

 

 

Homilia z Mszy św. o 8.00:

Link do homilii na moim kanale YT @PanemJEZUS:
[https://www.youtube.com/watch?v=QByLxRMKvWg]

 

Homilia z Mszy św. o 12.30:

Link do homilii na moim kanale YT @PanemJEZUS:
[https://www.youtube.com/watch?v=pcsJPdgLYCw]

 

Homilia z Mszy św. o 19.00:

Link do homilii na moim kanale YT @PanemJEZUS:
[https://www.youtube.com/watch?v=TAvzQRn0W3A]

 

Dzisiejsze czytania: Mdr 12,13.16-19; Ps 86,5-6.9-10.15-16a; Rz 8,26-27; Mt 13,24-43

 

#MODLITWA /KOLEKTA/: "Wszechmogący Boże, okaż miłosierdzie swoim wiernym i pomnażaj w nich dary swojej łaski, † aby pełni wiary, nadziei i miłości * zawsze wiernie zachowywali Twoje przykazania. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków". #Amen.

#MODLITWA / MODLITWA PO KOMUNII/: "Boże nasz Ojcze, przybądź z pomocą swojemu ludowi, który nakarmiłeś Najświętszym Sakramentem, * spraw, aby porzucił dawne nałogi i prowadził nowe życie. Przez Chrystusa, Pana naszego". #Amen.

 

"Szukajmy w świecie dzieła Bożego" - Anioł Pański z pp. Franciszkiem - 23.07.2023r.

[Anioł Pański z pp. Franciszkiem, 23 lipca 2023 r.]

oraz  [Homilia pp. Franciszka w III Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych, 23 lipca 2023 r.]

 

     

Naśladować cierpliwego Boga

   

   

"(...) Nauka płynąca z tej przypowieści jest dwojaka. Po pierwsze mówi, że zło w świecie pochodzi nie od Boga, ale od Jego nieprzyjaciela, Złego. Ciekawe, że Zły sieje kąkol w ciemności, w zamieszaniu; tam idzie siać kąkol, gdzie nie ma światła. Ten wróg jest przebiegły: zasiał zło pośród dobra, tak że ludzie nie są w stanie wyraźnie ich od siebie oddzielić; ale ostatecznie Bóg może to zrobić. [...]

Postawa właściciela jest postawą nadziei opartej na pewności, że ani pierwsze, ani ostatnie słowo nie należy do zła. Co więcej, to dzięki tej cierpliwej nadziei Boga sam kąkol, czyli złe serce z tyloma grzechami, może w końcu stać się dobrym ziarnem. Ale uwaga: ewangeliczna cierpliwość nie jest obojętnością wobec zła; nie można mieszać dobra ze złem. W obliczu kąkolu obecnego w świecie uczeń Pana jest wezwany do naśladowania cierpliwości Boga, żywiąc nadzieję w oparciu o niezachwianą ufność w ostateczne zwycięstwo dobra, czyli Boga.

Rzeczywiście, na końcu zło zostanie w końcu usunięte: w czasie żniwa, czyli sądu, żniwiarze wykonają rozkaz właściciela, oddzielając kąkol, aby go spalić (por. Mt 13,30). W dniu ostatecznego żniwa sędzią będzie Jezus, Ten, który zasiał dobre ziarno w świecie i który sam stał się „kłosem ziarna”, umarł i zmartwychwstał. Na końcu wszyscy będziemy sądzeni tą samą miarą, jaką sami sądziliśmy: miara miłosierdzia, którą posługiwaliśmy wobec innych, będzie użyta także wobec nas".

pp. Franciszek, Anioł Pański 20.07.2014

   
           

oraz "Dobrym współpracownikiem Boga ten, kto potrafi rozpoznać dobro" - pp. Franciszek, Anioł Pański 19.07.2020 r.

 

 

 

Wehikuł czasu:

Można przeczytać rozważania (choć większość wkomponowuję w aktualne),
wysłuchać moich homilii (o ile działają, zob. mixcloud) i obejrzeć filmiki z komentarzami

Wakacyjne Duchowe Zamyślenie: XVI niedziela zwykła (19.07.2020), Rok A

(2017)

Duchowe zamyślenie: XVI niedziela zwykła (20.07.2014) Rok "A"

 

 

 

Inspirujące rozważanie (niedziela):

Niedzielne rozważania z "Gościa Niedzielnego"

Lectio divina i homilia na stronie biblista.pl

ks. Wojciech Węgrzyniak - medytacja

Szkoła Słowa Bożego - Rozważania niedzielne Rok C

Szkoła Formacji Duchowej - lectio divina, echo Słowa, skrutacja

 

 

 

Ubogacające komentarze

"Słowo na niedzielę", TVP -> https://vod.tvp.pl/website/slowo-na-niedziele,1141

 

 

 

 

 

Anioł Pański z pp. Franciszkiem

23 lipca 2023 r.

 

 

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Dzisiejsza Ewangelia przedstawia nam przypowieść o pszenicy i chwaście (por. Mt 13, 24-43). Rolnik, który zasiał dobre ziarno na swoim polu odkrywa, że nocą wróg zasiał na nim kąkol, roślinę, która wygląda bardzo podobnie do pszenicy, ale jest chwastem.

W ten sposób Jezus mówi o naszym świecie, który rzeczywiście jest jak wielkie pole, na którym Bóg sieje pszenicę, a zły duch chwasty, i w ten sposób dobro i zło wzrastają razem. Widzimy to w codziennych wiadomościach, w społeczeństwie, a także w rodzinie i także w Kościele. A kiedy wraz z dobrą pszenicą widzimy złe chwasty, mamy ochotę natychmiast je wyrwać, żeby dokonać „oczyszczenia”. Ale Pan przestrzega nas dzisiaj, że czynienie tego jest pokusą: nie można stworzyć doskonałego świata i nie można czynić dobra przez pochopne niszczenie tego, co złe, ponieważ powoduje to gorsze skutki: doprowadza ostatecznie do - jak to się mówi – „wylewania dziecka z kąpielą”.

Istnieje jednak drugie pole, które możemy i musimy oczyścić: jest to pole naszego serca, jedyne, na którym możemy ingerować bezpośrednio. Także i tam jest pszenica i kąkol, i to właśnie stamtąd obie te rośliny rozprzestrzeniają się na wielkie pole świata. Bracia i siostry, nasze serce jest bowiem polem wolności: nie jest sterylnym laboratorium, ale przestrzenią otwartą, a zatem wrażliwą. Aby uprawiać jak należy, trzeba z jednej strony nieustannie dbać o delikatne pędy dobra, a z drugiej zlokalizować i wypleniać chwasty we właściwym momencie. Spójrzmy więc w głąb siebie i sprawdźmy trochę, co się dzieje, co dobrego i złego we mnie rośnie. Jest na to piękna metoda: to co naszywa się rachunkiem sumienia, który jest spojrzeniem na to, co się dziś wydarzyło w moim życiu, co poruszyło moje serce i jakie podjąłem decyzje. A to służy właśnie sprawdzeniu w Bożym świetle gdzie są chwasty a gdzie jest dobre ziarno.

Po polu świata i polu serca jest jeszcze trzecie. Możemy je nazwać polem bliźniego. Są to osoby, z którymi obcujemy na co dzień i które często osądzamy. Jakże łatwo nam przychodzi rozpoznanie ich chwastu, jak bardzo lubimy „obdzierać innych ze skóry”! A jakże trudno natomiast dostrzegamy dobrą pszenicę, która rośnie! Pamiętajmy jednak, że jeśli chcemy uprawiać pola życia, ważne jest, aby szukać przede wszystkim dzieła Bożego: nauczyć się dostrzegać w innych, w świecie i w nas samych piękno tego, co zasiał Pan, pszenicę cmokniętą słońcem ze złotymi kłosami. Bracia i siostry, prośmy o łaskę umiejętności dostrzegania tego w nas samych, ale także w innych, poczynając od tych, którzy są nam bliscy. Nie jest to spojrzenie naiwne, lecz pełne wiary bowiem Bóg, gospodarz wielkiego pola świata, zawsze chce widzieć dobro i sprawiać, żeby wzrastało aż po uczynienie ze żniw święta!

Zatem także dzisiaj możemy zadać sobie kilka pytań. Myśląc o polu świata: czy wiem, jak przezwyciężyć pokusę „uczynienia z każdej rośliny snopka”, oczyszczenia pola innych moimi osądami? Następnie, myśląc o polu serca: czy jestem uczciwy w poszukiwaniu we mnie złych roślin i zdecydowany wrzucić je w ogień Bożego miłosierdzia? A myśląc o polu bliźniego: czy mam mądrość, by widzieć to, co dobre, nie zniechęcając się ograniczeniami i opieszałością innych?

Niech Dziewica Maryja pomoże nam cierpliwie uprawiać to, co Pan zasiewa na polach życia, moim polu, na polu bliźniego, polu wszystkich.

za: papiez.wiara.pl, podkreślenia moje.

 

 

 

 

Homilia pp. Franciszka w III Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych

23 lipca 2023 r.

 

 

Jezus pragnąc nam powiedzieć o królestwie Bożym używa przypowieści. Opowiada proste historie, które docierają do serca jego słuchaczy. I ten język pełen obrazów przypomina ten, którego często dziadkowie używają wobec swoich wnuków, być może trzymając je na kolanach: w ten sposób przekazują ważną życiową mądrość. Myśląc o dziadkach i osobach starszych, o korzeniach, których potrzebują najmłodsi, aby stać się dorosłymi, chciałbym ponownie odczytać trzy historie z dzisiejszej Ewangelii, zaczynając od aspektu, który je łączy dziadków i dzieci: wspólnego wzrastania.

W pierwszej przypowieści wzrastają razem na tym samym polu pszenica i chwast (por. Mt 13, 24-30). Jest to obraz, który pomaga nam dokonać lektury realistycznej: w historii ludzkości, podobnie jak w życiu każdego z nas mamy do czynienia ze współistnieniem światła i cienia, miłości i egoizmu. Co więcej, dobro i zło są ze sobą splecione do tego stopnia, że wydają się nierozłączne. To realistyczne podejście pomaga nam patrzeć na historię bez ideologii, bez bezowocnego optymizmu i szkodliwego pesymizmu. Chrześcijanin, ożywiony nadzieją Boga, nie jest pesymistą, ale nie jest też osobą naiwną, która żyje w świecie bajek, osobą naiwną udającą, że nie widzi zła i mówiącą, że „wszystko jest w porządku”. Przeciwnie, chrześcijanin jest realistą: wie, że na świecie istnieje pszenica i chwast, i patrzy w głąb siebie, uznając, że zło nie pochodzi tylko „z zewnątrz”, że nie zawsze jest ono winą innych, iż nie należy „wymyślać” wrogów, których trzeba zwalczać, żeby nie rzucać światła w głębie samych siebie. Zdaje sobie sprawę, że zło pochodzi z wnętrza, z wewnętrznej walki, którą wszyscy toczymy.

Ale przypowieść zadaje nam pytanie: co powinniśmy czynić, kiedy widzimy, że na świecie pszenica i chwast współistnieją razem? Jak powinniśmy się zachować? W tej historii słudzy chcieliby natychmiast wyrwać chwast (por. w. 28). Jest to postawa wypływająca z dobrych intencji, ale impulsywna, także agresywna. Łudzimy się, że możemy wyrwać zło o własnych siłach, aby dokonać oczyszczenia. Taka pokusa powraca wielokroć: „czyste społeczeństwo”, „czysty Kościół”, ale aby osiągnąć tę czystość, narażamy się na niebezpieczeństwo niecierpliwości, nieprzejednania, a nawet przemocy wobec tych, którzy popadli w błąd. Tak, wraz z chwastami wyrywa się również dobrą pszenicę i uniemożliwia ludziom dokonywanie procesu, wzrastania, przemiany. Posłuchajmy natomiast tego, co mówi Jezus: „Pozwólcie, aby dobra pszenica i chwast wspólnie rosły aż do żniwa” (por. Mt 13, 30). Jakże piękne jest to spojrzenie Boga, ta Jego miłosierna pedagogia, która zachęca nas do cierpliwości wobec innych, do przyjmowania - w rodzinie, w Kościele i w społeczeństwie - słabości, nienadążania i ograniczeń: nie po to, aby się do nich przyzwyczajać z rezygnacją lub je usprawiedliwiać, wręcz przeciwnie – lecz by nauczyć się wkraczania z szacunkiem, troszcząc się o dobrą pszenicę z łagodnością i cierpliwością. Zawsze pamiętając o jednym: że oczyszczenie serca i ostateczne zwycięstwo nad złem są zasadniczo dziełem Boga. A my, przezwyciężając pokusę oddzielania pszenicy i chwastu jesteśmy wezwani do zrozumienia, jakie są najlepsze sposoby i czasy, żeby zadziałać.

Myślę też o osobach starszych i dziadkach, którzy już przeszli długą drogę w życiu i jeśli spojrzą wstecz, widzą bardzo wiele pięknych rzeczy, jakie udało im się osiągnąć, ale także porażki, błędy, coś, co - jak mówią – „gdybym zawrócił, nie uczyniłbym tego ponownie”. Dziś jednak Pan zwraca się do nas ze słodkim słowem, zapraszając nas do przyjęcia tajemnicy życia ze spokojem i cierpliwością, do pozostawienia Jemu osądu, a nie do życia z nostalgią i wyrzutami sumienia. Jakby chciał nam powiedzieć: „Spójrzcie na dobre ziarno, które wykiełkowało na drodze waszego życia i sprawcie, by ponownie wyrosło, powierzając wszystko Mnie, który zawsze przebaczam: w końcu dobro będzie silniejsze niż zło”. Starość jest czasem błogosławionym również w tym względzie: jest to czas pojednania, czułego spojrzenia na światło, które rozwinęło się pomimo cieni, w ufnej nadziei, że dobra pszenica zasiana przez Boga zwycięży nad chwastami, którymi diabeł chciał nękać nasze serca.

Spójrzmy teraz na drugą przypowieść. Jezus mówi, że królestwo niebieskie jest dziełem Boga, które działa po cichu w obrębie dziejów, do tego stopnia, że zdaje się działaniem małym i niewidocznym, jak malutkie ziarnko gorczycy. Ale kiedy to ziarno wyrośnie, „większe jest od innych jarzyn i staje się drzewem, tak że ptaki podniebne przylatują i gnieżdżą się na jego gałęziach” (Mt 13, 32). Takie jest również nasze życie, bracia i siostry: przychodzimy na świat w małości, stajemy się dorośli, a potem starsi. Na początku jesteśmy malutkim ziarnem, potem jesteśmy karmieni nadzieją, realizujemy plany i marzenia, z których najpiękniejszym jest stać się jak to drzewo, które nie żyje dla siebie, lecz by dawać cień tym, którzy tego pragną i oferować miejsce tym, którzy chcą budować na nim swoje gniazda. Tak więc w tej przypowieści w końcu wzrastają razem stare drzewo i ptaki.

Myślę o dziadkach: jakże piękne są te bujne drzewa, pod którymi dzieci i wnuki budują własne „gniazda”, uczą się atmosfery domu i doświadczają czułości uścisku. Chodzi o wspólne wzrastanie: zielone drzewo i maluczcy, którzy potrzebują gniazda, dziadkowie z dziećmi i wnukami, starsi z młodymi. Bracia i siostry, potrzebujemy nowego przymierza między młodymi a starymi, aby soki tych, którzy mają za sobą długie doświadczenie życiowe nawadniały pędy nadziei tych, którzy dorastają. W tej owocnej wymianie uczymy się piękna życia, budujemy braterskie społeczeństwo, a w Kościele umożliwiamy spotkanie i dialog między tradycją a nowością Ducha.

Wreszcie trzecia przypowieść, w której zaczyn i mąka rosną razem (por. Mt 13, 33). To wymieszanie sprawia, że całe ciasto rośnie. Jezus używa właśnie czasownika „wymieszać”, który przypomina o tej sztuce, która jest „«mistyką» życia razem, wymieszania się, spotkania, wzięcia się ramiona”, i „wyjścia poza siebie, aby jednoczyć się z innymi” (Adhort. ap. Evangelii gaudium, 87). Przezwycięża to indywidualizm i egoizm, i pomaga nam tworzyć świat bardziej ludzki i bardziej braterski. Tak więc dzisiaj słowo Boże jest wezwaniem do czujności, abyśmy w naszym życiu i w naszych rodzinach nie marginalizowali osób starszych. Uważajmy, aby nasze zatłoczone miasta nie stały się „skupiskami samotności”, aby nie doszło do tego, że polityka, powołana do zabezpieczenia potrzeb najsłabszych, zapomniałaby o osobach starszych, pozwalając, żeby rynek zdegradował je do „nieproduktywnych odpadów”. Niech nie dojdzie do tego, że z powodu pogoni za mitami efektywności i wydajności na pełnych obrotach, staniemy się niezdolni do zwolnienia, żeby towarzyszyć tym, którzy z trudem dotrzymują nam kroku. Proszę, mieszajmy się, wzrastajmy razem.

Bracia i siostry, słowo Boże zaprasza nas, abyśmy się nie oddzielali, nie zamykali, nie myśleli, że możemy to zrobić sami, ale abyśmy wzrastali razem. Słuchajmy siebie nawzajem, prowadźmy dialog, wspierajmy się. Nie zapominajmy o dziadkach i osobach starszych: dzięki ich czułości wielokrotnie byliśmy podnoszeni na duchu, ponownie wyruszaliśmy w drogę, czuliśmy się kochani, byliśmy uzdrawiani wewnętrznie. Poświęcili się dla nas i nie możemy usunąć ich z listy naszych priorytetów. Wzrastajmy razem, idźmy razem naprzód: niech Pan pobłogosławi naszą drogę.

za: papiez.wiara.pl, podkreślenia moje.

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież


Anti-spam: complete the taskJoomla CAPTCHA

 

Tak dla ŻYCIA

Aborcja to świadome morderstwo dokonane na niewinnym i bezbronnym CZŁOWIEKU !!!

#zaŻyciem #prolife #StopAborcji

Każde poczęte dziecko ma unikalny kod DNA!!! Tak mówi nauka i tak wychodzi w badaniach laboratoryjnych. Jest to zatem jego/jej (dziecka) ciało. Niech świat pozwoli im żyć, rosnąć, rozwijać się. TAK DLA ŻYCIA!

Nie dla prenatalnego mordowania niewinnych dzieci!

Aborcja nie jest prawem człowieka, jest pozbawieniem człowieka jego najważniejszego prawa - prawa do życia.

[Życie człowieka od poczęcia do narodzin]

„To, co poprzednie pokolenia uważały za święte, świętym pozostaje i wielkim także dla nas (...)”. BXVI

+ Benedykt XVI

Św. Tomasz Z Villanova OESA, Abp

Pray for peace!

http://tmoch.net/jupgrade/images/grafika2020/Serce_Jezusa_ikona_.jpgNajświętsze Serce Pana Jezusa
- zmiłuj się nad nami

Kromka Słowa!

Pontifex_pl


Śledź na bieżąco nauczanie papieskie na wiara.pl.
lub na *[Nauczanie papieskie]

U mnie odwiedź dział: papieska inspiracja.

Papieski twitter

Świętość nie oznacza robienia nadzwyczajnych rzeczy, ale jest robieniem tych zwyczajnych z miłością i wiarą. Holiness doesn’t mean doing extraordinary things, but doing ordinary things with love and faith. (5.12.2013)


Pan mój i Bóg mój

Biblia

Mój manifest duchowy
Elizeusz

Kurs dla narzeczonych:

- materiały dodatkowe i terminy ->

[Formalności przedślubne w zarysie]

Katecheza przedchrzcielna:
-> konferencje, kto może być chrzestnym?, potrzebne dokumenty.

 Parafia św. Mikołaja w Grójcu

Nowa strona www [ -> ]:
http://swmikolaj-grojec.pl

Modlitewnik x. Piotra Skargi SJ:

www [ -> ]

Wspólnota "Spotkania małżeńskie"

     

Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania materiałów znajdujących się na tmoch.net (szczególnie autorskich grafik i fotografii) bez zgody właściciela witryny. Niniejsza witryna jest w ciągłym rozwoju; strony są dodawane, modyfikowane i... czasami niektóre usuwane. Czasem pozwalam sobie modyfikować, poprawiać bądź uaktualniać już istniejące notki. Taki już jestem :)  Aby wesprzeć dzieło ewangelizacyjne "tmoch.net", zobacz zakładkę "wsparcie" [->]. 

     
   
    Copyright © 2022 Jezus jest Panem! Wszelkie prawa zastrzeżone. All rights reserved. Strona istnieje od: 10.04.2001 r.