Wyższe Metropolitalne Seminarium Duchowne
 św. Jana Chrzciciela w Warszawie
 zostało założone w 1682 r.

 

Budynek seminaryjny z przylegającym do niego kościołem. [fot. Tomasz Moch]

 

Historia Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Warszawie zaczyna się w drugiej połowie XVII wieku. Przez długie lata współistniały w Warszawie dwa seminaria. 

    Pierwsze seminarium duchowne w archidiakonacie, które kształciło i wychowywało przyszłych kapłanów dla archidiakonatu, a później dla diecezji i archidiecezji warszawskiej, zwane externum, powstało w latach 1677-1678 w Warszawie, dzięki darowiźnie dziekana kolegiaty Świętego Jana - ks. Raciborskiego (dobra Dawidy i Zgorzała). Kształciło się w nim początkowo czterech, później sześciu, a od 1780 roku szesnastu alumnów. Troska o to seminarium oraz kształcenie alumnów należały do Księży Misjonarzy przy kościele Świętego Krzyża w Warszawie. Seminarium externum istniało do 1865 roku, to znaczy do kasaty w stolicy zgromadzenia Księży Misjonarzy, po czym nastąpiła jego fuzja z istniejącym już w Warszawie Seminarium Świętego Jana.

 To drugie seminarium duchowne, ufundowane przy kolegiacie Świętego Jana 13 kwietnia 1682 roku przez kapitułę kolegiacką i jej dziekana M. Popławskiego, a oficjalnie erygowane przez biskupa poznańskiego i warszawskiego Stefana Wierzbowskiego dnia 12 stycznia 1684 roku, zawdzięczało swą podstawę materialną w początkowym stadium i swój rozrost Kolegiackiej Kapitule Warszawskiej. W latach 1685-1845 wychowaniem alumnów w Seminarium Świętego Jana zajmowali się księża Komuniści, których w 1683 roku sprowadził z Bawarii wspomniany już bp Wierzbowski. Początkowo mieściło się ono w budynku kapituły przy placu dziekańskim, który przylegał do Zamku warszawskiego. W 1758 roku przeniesione zostało do domu u zbiegu ulic Świętojańskiej i Dziekanii, w 1865 roku znalazło się w kolegium pojezuickim, od 1866 roku - w klasztorze pobernardyńskim Świętej Anny, a od 1 listopada 1867 roku do czasów najnowszych miało siedzibę w zabudowaniach dawnego klasztoru karmelickiego przy Krakowskim Przedmieściu 52/54.

    Od 1846 roku - po kasacie zgromadzenia Księży Komunistów - kierownictwo, nauczanie i wychowanie w Seminarium Świętego Jana przeszło w ręce duchowieństwa diecezjalnego. Duże zasługi w jego rozwoju, tak pod względem materialnym, jak i naukowo-formacyjnym, miał regens, a później biskup warszawski, kardynał Aleksander Kakowski. Jemu to Seminarium zawdzięcza rozbudowanie gmachu, statut i regulamin, dobór odpowiednich profesorów i wychowawców oraz zapewnienie bazy materialnej przez zakupienie w 1929 roku majątku w Czubinie, liczącego 186 hektarów. On również założył w 1925 roku Niższe Seminarium Duchowne na Pradze. Starania kardynała Kakowskiego sprawiły, że jeszcze przed wybuchem drugiej wojny światowej w Seminarium Świętego Jana studiowało prawie dwustu alumnów.

    Lata okupacji niemieckiej zdziesiątkowały kadrę profesorską oraz spowodowały zmniejszenie liczby alumnów, ponieważ okupant zabronił przyjęć do seminarium. W 1943 roku władze seminaryjne zmuszone były zorganizować kurs konspiracyjny, a po Powstaniu Warszawskim seminarium w ogóle przerwało swoją działalność. W marcu 1945 roku wznowiło pracę, ale nie w Warszawie, lecz w Czubinie. Rok akademicki 1945/1946 przebiegał już względnie normalnie w gmachu warszawskim przy Krakowskim Przedmieściu, alumni zaś byli jednocześnie na liście studentów Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Warszawskiego. Związek z Uniwersytetem został przerwany dopiero po 1954 roku, kiedy to władze państwowe zlikwidowały Wydział Teologiczny UW i utworzyły na Bielanach Akademię Teologii Katolickiej. 

    Lata powojenne, aczkolwiek trudne dla Kościoła i jego instytucji, charakteryzowały się dalszym rozwojem seminarium. Tego rozwoju nie zdołała zahamować ani grabież majątku w Czubinie przez ówczesne władze komunistyczne, ani zlikwidowanie Niższego Seminarium Duchownego na Pradze, ani pobór alumnów do wojska, ani wreszcie obciążenie seminarium wielomilionowymi podatkami dochodowymi. Wszystko to działo się, nawiasem mówiąc, już po okresie stalinowskim, bo poczynając od 1960 roku.

    We wrześniu 1987 roku Seminarium Świętego Jana liczyło 341 alumnów. Na mocy przywileju Stolicy Apostolskiej miało prawo nadawania stopnia naukowego zwanego licencjatem teologii, a jego profesorowie prowadzili seminaria naukowe różnych specjalności. Dobór kadry profesorskiej, wykształconej na uczelniach krajowych i zagranicznych, gwarantował odpowiedni poziom wiedzy alumnów. Nie bez znaczenia był tu również nowy i przestronny gmach seminaryjny w Lasku Bielańskim, który zaczęto wznosić jeszcze staraniem kardynała Stefana Wyszyńskiego. Widział on potrzebę wybudowania nowego, większego budynku, już w latach pięćdziesiątych i rozpoczął starania u władz państwowych o pozwolenie na budowę nowego budynku Seminarium na Bielanach w Warszawie. Po jej uzyskaniu i rozpoczęciu prac Prymas Tysiąclecia poświęcił kamień węgielny w maju 1980 r. We wrześniu 1987 roku gmach był już na takim etapie budowy, że można było przenieść do niego większość alumnów i moderatorów oraz rozpocząć normalne zajęcia dydaktyczno-wychowawcze. W 1988 roku w nowym gmachu seminaryjnym zamieszkali wszyscy moderatorzy i alumni, natomiast stara siedziba poddana została generalnemu remontowi i od połowy 1996 roku jej poszczególne części sukcesywnie oddawane były do użytku uczelni. Tak było do 1992 roku, tzn. do czasu podziału archidiecezji warszawskiej na trzy diecezje. Stan liczbowy alumnów wynosił wtedy 362 osoby (łącznie z 54 neokatechumenami). Nowo utworzona diecezja łowicka zorganizowała w latach 1993-1995 własne seminarium duchowne i tam przenieśli się alumni pochodzący z terenu diecezji łowickiej, natomiast w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym Świętego Jana Chrzciciela w Warszawie na Bielanach kształcili się kandydaci do kapłaństwa z archidiecezji warszawskiej, diecezji warszawsko-praskiej, ordynariatu polowego, niektórych zakonów oraz mężczyźni z drogi neokatechumenalnej. Ci ostatni mają własny gmach Archidiecezjalnego Seminarium Misyjngo "Redemptoris Mater" na Młocinach przy ulicy Heroldów 12. Tam odbywają formację duchową, natomiast w seminarium metropolitalnym korzystają z wykładów i biblioteki. 

    W 2000 roku klerycy diecezji warszawsko-praskiej przeprowadzili się do własnego budynku seminaryjnego w Warszawie-Tarchominie przy ul. Mehoffera 2. Skończył się natomiast remont budynku na Krakowskim Przedmieściu stąd wszystkie roczniki z archidiecezji warszawskiej od roku akademickiego 2000/01 uczą się i mieszkają na Krakowskim Przedmieściu. W budynku na Bielanach mieści się natomiast archidiecezjalne męskie gimazjum i liceum.

    Z ostatnich lat należy wspomnieć fakt uporządkowanie ogrodu seminaryjnego w latach 2002/2003, który został odrestaurowany na wzór ogrodu barokowego (z kamiennymi alejkami, odnowioną balustradą z piaskowca [poprzednia uszkodzona w czasie wojny, została rozebrana w czasie remontu budynku] fontanną i bukszpanem ułożonym w fajne szlaczki). W wakacje 2005 roku została odnowiona kaplica seminaryjna.

    Spośród absolwentów naszego seminarium wspomnieć należy tych, którzy zostali wyniesieni do chwały ołtarzy w 1999 roku przez Jana Pawła II. Są to bł. ks. Michał Oziembłowski, bł. ks. Michał Woźniak, bł. ks. Edward Derkens, bł. ks. Zygmunt Sajna, bł. ks. Roman Archutowski, który to w latach 1940-1943 pełnił funkcję Rektora. Niedawno zakończył się na szczeblu diecezjalnym proces Sługi Bożego ks. Jerzego Popiełuszki.