|
Prośba! :) Zbieram i kolekcjonuję [->] stare modlitewniki (sprzed II Soboru Watykańskiego) [- Modlitewnik ->]. Lubię się z nich modlić. Warto do nich sięgać. [->] Masz taki i nie wiesz co z nim zrobić? Jeśli chcesz, aby modlitewnik trafił w dobre ręce, albo chcesz sprawić mi radość, to skontaktuj się ze mną i zwyczajnie przyślij mi go. :) Będę bardzo wdzięczy. A dodatkowo zawartość modlitewnika wzbogaci mój dział modlitw na stronie i może ktoś jeszcze skorzysta. |
Ile w oazowiczu zostaje oazowicza, kiedy przestaje być oazowiczem?
Taka myśl nasuwa mi się czasem, kiedy widzę na portalach społecznościowych animatorów/ki, moderatorki ... byłych oazowiczów, pozujących do zdjęć z kieliszkiem w ręku, choć jeszcze nie tak dawno, KWC w ich życiu, stanowiło istotny wyznacznik stylu życia. Czy odejście z oazy łączy się z porzuceniem wszystkich wzorców? Czy łączy się z takim stylem bycia, w którym potrzeba zanegować dawne postawy? Czy może odejście to odnalezienie tłamszonej wolności? Czy udawali, czy teraz udają? Prawdziwi wtedy, prawdziwi teraz?
Niestety potwierdza to moje odczucia, że na postawione przeze mnie na początku pytanie, prawidłowa odpowiedź chyba brzmi: "nie za wiele". Zatem nasuwa się drugie pytanie.
Ile w oazowiczu jest oazowicza, kiedy jest oazowiczem?
Ile jest oazowicza w sercu? Czy może ktoś czasem tylko ubiera się w oazową pelerynę, oazowe skarpetki i czapkę? Dodaje do smaku życia aromatu oazowicza identycznego z naturalnym. Czy życie wypłucze z niego oazowicza? Czy oazowicz z niego nie odparuje? Co wtedy w nim zostanie? Nowy człowiek? Stary człowiek? Nowy człowiek, który się zestarzał?
Pytaniem szukam odpowiedzi. I nie tylko o KWC mi się rozchodzi.
Profil katolickich duchownych.
więcej w zakładce: "Kapłaństwo" oraz "Strony i blogi księży".
Odwiedza nas 60 gości oraz 0 użytkowników.
![]() |
Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania materiałów znajdujących się na tmoch.net (szczególnie autorskich grafik i fotografii) bez zgody właściciela witryny. Niniejsza witryna jest w ciągłym rozwoju; strony są dodawane, modyfikowane i... czasami niektóre usuwane. Czasem pozwalam sobie modyfikować, poprawiać bądź uaktualniać już istniejące notki. Taki już jestem :) Aby wesprzeć dzieło ewangelizacyjne "tmoch.net", zobacz zakładkę "wsparcie" [->]. |
||||||
![]() |
![]() |